1

264 10 1
                                    

Pov Monia:
A więc tak, team się zaczął. W sumie lubię wszystkich z tego domu, no prawie wszystkich... Jedyna osoba za którą nie przepadam to Patrycja, sama nie wiem czemu jej nie lubię.

Pov Pati:
Team się zaczął ale się jaram! Wiem że wszyscy mnie tutaj lubią z wyjątkiem, Monika nie przepada za mną ale postaram się to zmienić. Ja ją lubię, i w sumie nic jej nie zrobiłam.

Pov Monia:
Dobra muszę coś zjeść na dół po coś do jedzenia.
-Hejka wszystkim-powiedziałam.
-Siemka- odpowiedziała Nati i Czarek.
-Elko- powiedziała patrycja.
-Trochę dziwnie- Pomyślałam i zaczęłam robić sobie kanapki. Zanim się obejrzałam Czaro i Nati gdzieś poszli, czyli zostałam skazana na Patrycję.

Pov Pati:
No i zostałyśmy same, no cóż może zacznę jakiś temat.
-co tam?- Odezwałam się.
-Jest git.-monia odpowiedziala po chwili.
-O której nagrywki?- starałam się podtrzymać rozmowę.
-O piętnastej.
-Okej będziesz?- zapytałam
-Tak raczej.- Monia odpowiedziała niechętnie po czym poszła na górę do pokoju. Zrobiłam to samo.

Pov Monia:
Dobra jest 14 muszę zacząć się ogarniać na nagrywki. Ubrałam jakąś białą koszulę i żółtą spódniczkę, po czym zaczęłam się malować. Dzisiaj postawiłam na naturalny makijaż, nie chciało mi się malować. Jak skończyłam się ogarniać spojrzałam na telefon, była 14.50, więc zeszłam na dół i czekałam na resztę. Po chwili wszyscy już byli na dole oprócz jednej osoby-Pati. Natalia kazala mi po nią iść więc to zrobiłam. Weszłam do pokoju patrycji gdzie była ona w samej bieliźnie.
-O kurde! Przepraszam.-powiedziałam
-Nic się nie stało.-Odpowiedziała brunetka. Po czym zobaczyłam blizny na rękach, stwierdziłam że pogadam z nią po nagrywkach, ale teraz ją zawołałam. Zeszłyśmy razem bo poczekałam na nią, była 15.00.

Pov Pati:
Zeszłam razem z Monią na dół i usiadłyśmy koło siebie. Zaczęły się nagrywki, nagrywaliśmy tabliczki, nic nadzwyczajnego dopóki Pedro nie zadał pytania "Kto ma najlepszą figurę z teamu?". Nie wiedziałam kogo dać więc dałam Monię po czym spojrzałam na nią i ona dała mnie. Nie ukrywam zdziwiło mnie to ale uśmiechnęłam się do niej po czym Monia odwzajemniła uśmiech.

---------------------------------------------------------
Hejka kochani to moja pierwsza książka na tej aplikacji, mam nadzieję że przyjmiecie ją dobrze. Przepraszam za błędy ortograficzne!

Słowa: 359

moniaxpatiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz