Mój Bohater Nr.1 ( zawieszam chwilowo)

🧡💚5🧡💚

Ciąg dalszy

- kacchan tak zostanę twoim chłopakiem- powiedziałem po czym rzuciłem sie na szyję chłopakowi.

- tak bardzo się cieszę może jakoś to uczcimy - zaproponował i poruszył sugestywnie brwiami

- może ale to dopiero w domu - powiedziałem i po chwili byłem nad ziemią.

- kacchan co ty robisz odstaw mnieee- wy krzyczałem śmiejąc się.

- no co jedziemy do domu to uczcić - powiedział po czym byliśmy w aucie już .

Gdy już byliśmy w domu blondyn wziął mnie na ręce i ruszył do sypialni. Rzucił mnie na łóżko i zaczął mnie rozbierać chwilę później obaj byliśmy w bokserkach .

- mam pytanko kacchan - powiedziałem trochę nie pewnie.

- słucham cię skarbie- powiedział i zaczął całować mi tors.

- czy mógłbyś być delikatny bo to mój pierwszy raz i bym chciał w nim dużo przyjemności- powiedziałem trochę nie pewnie.

- oczywiście skarbie będę delikatny- powiedział i ściągnął nam bokserki.

Wylał lubrykant na trzy swoje palce i zaczął po chwili wkładać w moją dziurę napierw pierwszy później drugi a następnie trzeci w między czasie całował mi szyje i tors cicho jękłem. Kiedy uznał że jestem już wystarczająco rozciągnięty założył prezerwatywę i zaczął zataczać kuleczka a później główką wszedł.

- jak się przyzwyczaisz to daj znać okej- powiedział i czekał aż sie przyzwyczaje.

Po chwili dałem mu znak że może zaczynać i wszedł we mnie do połowy na początku bolało ale później było przyjemnie poruszał sie coraz szybciej i mocniej. A ja jęczałem z przyjemności jaką mi dawał. Poruszał się jakiś czas jeszcze i doszedłem po chwili blondyn też ale w prezerwatywe. Wyrzucił prezerwatywę do kosza i wrócił do mnie a ja sie w niego wtuliłem.

- było cudownie kocham cię- powiedział a ja sie zarumieniłem .

- ja ciebie też dobranoc- powiedziałem i zasnęłem.

Do następnego<33
_____________________________
Mam nadzieję że wam sie podobał sorka za orto, następnym razem postaram się bardziej napisać zbudowane ruchanie heehe.

Bajoo🧡💚