✨30✨

161 10 4
                                    

Wstałam o godzinie 8 postanowiłam w końcu się przełamać i zjeść coś porządnego . Zrobiłam jajecznicę z 2 jajek i zjadłam całą . Byłam z siebie bardzo dumna . Bardzo dawno się tak nie najadłam . Wczoraj nie zrobiłam streama lecz dzisiaj przemyślałam wszytsko i około 10 wstawię odcinek z wyjaśnieniami . Poszłam się przebrać i usiadłam do komputera . Odpaliłam nagrywanie .

Cześć widzowie jak wiecie miałam mała przerwę na social mediach . Teraz chciałabym wam wszytsko wyjaśnić . Jakieś 2 tygodnie temu gdy wracałam do domu zobaczyłam moja ciocię która płacze . W tym momecie łzy napłynęły mi do oczu . Przepraszam obiecałam sobie że nie będę płakać ale wracając . W tamtym momencie dowiedzilam się że moi rodzice .... Nie żyją . Wytarłam rękawem łzy . Zginęli w wypadku . Pijany mężczyzna wjechał w nich na skrzyżowaniu . Oboje zginęli na miejscu . Chciałabym im podziękować za wszystko co dla mnie robili . Rozpłakałam się . No więc chciałam żebyście wiedzieli ... A więc teraz wracam do internetu . To tyle co chciałam powiedzieć pa pa. pomachalam do kamery .
- dobra teraz tylko zmontować - powiedzilam do siebie
- co montujesz ? - zapytał nik inny jak mój kuzyn .
- wyjaśnienia .
- dobra , jadłaś coś na śniadanie ?
- tak zjadłam całą jajecznicę - uśmiechnęłam się szczerze .
- dobrze wierzę ci .

Pov Kuba

Wyszedłem z pokoju dziewczyny i udałem się do kuchni. Zrobiłem sobie kanapkę z serem oraz szynką. Cieszę się że y/n wkoncu zaczęła jeść więcej . Napewno się ucieszy że spotykamy się z chłopakami . Jeszcze muszę im napisać żeby jej nic nie mówili .

Spotkanie u beszaaaa 😝

Kubir🤪- chłopaki nie mówcie nic y/n że się spotykamy to będzie niespodzianka .

Napisałem zjadłem moje śniadanie . Na mój telefon przyszło powiadomienie .
             𝑦/𝑛 𝑑𝑜𝑑𝑎𝑙𝑎 𝑛𝑜𝑤𝑦 𝑓𝑖𝑙𝑚
Kliknąłem w powiadomienie i zacząłem oglądać .

Pov y/n
Wrzuciłam zmontowany film i przebrałam się . Zrobiłam lekki makijaż . Postanowiłam przejść się na spacer z psem .
Wzięłam szelki i ubrałam psa .

Chodziłam sobie po parku. Z mojego telefonu dochodziła piosenka ,, Jesus in La ,, co oznaczało że ktoś do mnie dzwoni . Odebrałam .

~ hej y/n co tam ciekawego - odezwał się Tobi
~e tam nic ciekawego , jestem z psem na spacerze .
~ pokaż proszeeeeee .
~ no dobrze . - włączyłam kamerę i skierowałam ją na pieska .
~ ale słodziak
~ no ja wiem bo mój - powiedzilam duma
~ widzialem film ... - powiedział chłopak
~...
~ jak się trzymasz .
~ już jest lepiej .
~ co dzisiaj jadłaś ?
~ Tobi nie martw się zjadłam jajecznicę

Pov tobiasz
~ Tobi nie martw się zjadłam jajecznicę - powiedziała dziewczyna
Uwielbiałem jak tak do mnie mówi . Odwróciłem głowę do lustra . Byłem cały czerwony .
~ tobi jesteś tqmmmm ?
~ tak tak jestem jestem .
~ dobrze dobrze , masz może jakieś plany na tydzień czy coś ?
Zacząłem się zastanawiać czy ekipa już jej powiedziała .
~ ymm nie raczej nie a ty ?
~ też nie mam , może pójdę do galerii ?

Pov y/n

Jeszcze godzinę pogadalam z chłopakiem i wróciłam do domu .

Time skip dzień przed wyjazdem

Siedziałam przed komputerem grałam sama ponieważ nikt nie chciał ze mną grać . Ciekawe tylko czemu ?
- zrobiłam coś ?
- może coś złego powiedzilam ?
- może mnie już nie lubią ?
Moje namysły przerwał mój kuzyn .
- y/n zejdź na dół za 5 minut musimy porozmawiać .
- dobra .
Zaczęłam się stresować .
- co jeśli mi powie że mam się wyprowadzić ?
- gdzie ja zamierzam ? .
- może on gdzies wyjeżdża ?
Wyłączyłam grę oraz komputer i udałam się do salonu .
- siadaj mam ci coś do powiedzenia - powiedział mój kuzyn .
Moje serce zaczęło bić jak szalone , bałam się tego co usłyszę .
- słucham - odpowiedzialam
- no jest taka sprawa .
- słucham dalej
- masz jakieś plany na najbliższy tydzień ?
- nie mam żadnych planów a co ?
- jedziemy do busza jutro na tydzień więc leć się pakować
Stałam i tylko patrzylam w jedno miejsce .
- nie cieszysz się ? - zapytał
- JESZCZE PYTASZ ?
OCZYWISCIE ZE SIE CIESZE
LECE SIE PAKOWAC
Pobiegłam do siebie na górę i zaczęłam pakowanie .
- chwila .. to oni musieli to wcześniej planować - powiedzilam do siebie
Napisałam na grupie

Y/n 💅🌼
Dlaczego nikt mi nie powiedział o spotkaniu 🤨?

Dostałam odrazu odpowiedź od najmłodszego

Napieraczek 🤟🏾✨
Oto chodź w niespodziance moja droga .

Beszyk 🦖☄️
Dom już przygotowany czekam na was

Kubirek 🤪
My mamy pociąg o 8.25

Mikolsik😻🤙
Ja mam o 8.40

Napieraczek 🤟🏾✨
O 8 mam

Tobi🛸
Mam o 8.50

Beszyk 🦖☄️
To czekam na was

Odesłałam tylko serduszko i wróciłam do pakowania .

Tym razem nie bierzemy Oreo zostaje on z kubira daleką kuzynka . Ma ona na imię Sara i ma 28 lat . Jest wysoka brunetka. Jest ona zaręczona i miesza 15 kilometrów od nas .

Po spakowaniu się nastawiłam budzik i poszłam spać .

Zostałam obudzona o 7 . Weszłam do kuchni zrobić śniadanie . Gdy je zjadłam poszłam zrobić makijaż i się przebrać . Obudziłam Kubę on również zrobił i zjadł śniadanie . O godzinie 7.47 pojechaliśmy odwieść Dextera . Pożegnałam się z nim i pojechaliśmy tym razem na pociąg. Mieliśmy jakieś 10 minut także kupiliśmy kawę i ją wypiliśmy . Po chwili przyjechał nasz pociąg . Zajęliśmy miejsca i pociąg ruszył . Po około 3 godzinach byliśmy na miejscu . Teraz czekalo nas 10 minut spacerku i będziemy u Kuby .
Kubir robił coś na telefonie a ja podziwiałam widoki . Po chwili byliśmy już na miejscu . Otworzył nam nikt inny jak właściciel domu . Okazało się że byliśmy ostatni . Przytuliłam się na powitanie z każdym i odłożyłam moje rzeczy na materac . Gdy każdy był już rozpakowany postanowiliśmy iść na miasto . Gdy szliśmy zobaczyłam park linowy
- chłopaki chodzimy tam proszę
- to nie głupi pomysł jestem na tak - poparł moja stronę mój kuzyn
- też się zgadzam - powiedział tobiasz
- w sumie czemu nie - powiedział napierak .
- mi to tak obojętnie - odpowiedzil mikols .
- więc idziemy
Zostaliśmy pozapinani i odbyliśmy szybki kurs . Wychodziliśmy do góry po kolei .
Busz szedł pierwszy potem mikols, napierak , tobiasz , ja i Kubir . Starałam się nie patrzeć w dół . Zaczęliśmy przechodzić tor . Pierwsze przeszkody nie były trudne . Lecz potem zaczęły byś coraz trudniejsze . Nadeszła chyba najgorsza przeszkoda . Czyli krecona drabina . Pół ekipy już przeszło . Teraz przechodził tobiasz. Lekko się zachwail lecz przeszedł . Nadeszła moja kolej .
- Kuba , boje się
- spokojnie pamiętaj że nie spadniesz , spróbuj wolno .
- dobra. 
zaczęłam ostrożnie wchodzić na przeszkodę . Byłam już na końcu kiedy zaczęłam się chwiać . Już myślałam że spadnę lecz poczułam że ktoś mnie łapie za rękę . Był to tobiasz . Pomógł mi przejść .
- dziękuję
- nie ma za co .

Time skip dom

Zatrzymaliśmy się jeszcze w restauracji i na lodach . Do domu przyszliśmy około 20 .
- gramy w butelke ?
Wszyscy się zgodzili .
Busz kręcił pierwszy .
Wypadło na mikolsa .
- Pytanie czy wyzwanie ?
- pytanie
- no to szwagier podoba ci się ktoś ?
- jak na razie nie
Potem wypadło na Tobiasza 
- pytanie czy wyzwanie ?
- wyzwanie
- przelec cały dom
Wstał i zaczął  biegać .  Gdy to zrobił wypadło na napieraka .
- pytanie czy wyzwanie ?
- pytanie
- kiedy ostatni raz się całowałes ?
- no około 3 miesiące temu
- Wojtuś mmmm - popatrzyłam na chłopaka z uśmiechem .
- a weź , teraz ja kręcę .
Wypadło na mnie
- pytanie czy wyzwanie ?
- pytanie
- opisz jakbyś chciała aby wyglądał twoj pierwszy pocałunek ?
- ymm no to by było na wyższym miejscu przy zachodzie słońca .
- mmm romantiko
Pograliśmy jeszcze i poszliśmy spać .

Pov tobiasz .

Nie mogłem spać więc patrzyłem na śpiąca y/n . Wydaje mi się że się w niej zakochałem. Chciałbym jej to powiedzieć ale nie wiem jak . Co jeśli ona mnie odrzuci ?
Postaram się jutro pogadać z chłopakami może mi coś doradzą
Popatzylem jeszzce na dziewczyne . Powiedzialem krótkie ,, dobranoc ,, i zasnąłem .

__________________________________
𝙝𝙚𝙟𝙟𝙟

~ co ciekawego u was słychać ? Jak się macie ?
~ przepraszam za błędy
~ miłego dnia /nocy
~ i Love you
~ nazwa na tt ,, xiocvqx.xy ,,
~ 1200 słów <3

𝙏𝙤 𝙟𝙚𝙙𝙣𝙤 𝙨𝙥𝙤𝙩𝙠𝙖𝙣𝙞𝙚  ... {𝒕𝒐𝒃𝒊𝒂𝒔𝒛 𝒙 𝒓𝒆𝒂𝒅𝒆𝒓 } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz