"And deep inside,My tears all drown,I'm losing grip"

130 4 0
                                    


"This time was different

Felt like I was just a victim

And it cut me like a knife

When you walked out of my life

Now I'm in this condition

And I've got all the symptoms

Of a girl with a broken heart "



Mój budzik zadzwonił o 10:30 wyrywając mnie z głębokiego snu.Próbowałam znów zasnąć ,ale poległam,ból głowy był nie do wytrzymania.Musiał być to skutek wczorajszej imprezy."Al..kończysz z imprezami to nie na twoją głowę"Szkoda,że okłamywałam samą siebie...

********

W końcu udało mi się w miarę ogarnąć i wyjść z pokoju.Zapach jedzenia unosił się po całym domu co sprawiało,że czułam się jeszcze gorzej.Na samą myśl o jedzeniu robiło mi się nie dobrze.

-Kto to wstał.-Powiedział oschło mój brat.

-Tyler proszę, nie mam siły...

-Ty nie masz siły?!To ja nie mam siły!Moja siostra od paru miesięcy notorycznie upija się do nieprzytomności,stacza się i udaje ,że nic się nie dzieje.Mam dość patrzenia na to Al,nie wiesz jak się czuje jak wychodzisz z domu,za każdym razem boję się ,że zamiast jednej z twoich koleżanek zadzwoni policja...

-Przestań!-Powiedziałam przerywając Tylerowi który patrzył na mnie jak na obcą osobę.Najgorsze jest to ,że miał rację ja już nie byłam tą dziewczyną którą znał,już od dawna nią nie jestem,ta dziewczyna umarła pół roku temu...

-Proszę przestań...Ty, nie mogę znieść tego jak płaczesz...Błagam cię popatrz na mnie.Proszę Tyler.-Powiedziałam łapiąc brata za ramię.

-Alex ja nie wiem co mam zrobić!Chcę by wróciła moja siostra,mam dość patrzenia na to co się z tobą dzieje,z każdym dniem jest coraz gorzej.Nie wiem co mam mówić rodzicom gdy dzwonią...Co mam im mówić?Co?-Moi rodzice od roku pracują za granicą na międzynarodowych kontraktach.Nie ma ich w domu przez większość roku,więc moim wychowaniem zajął się Ty.Nie wiem co by zrobili jakby się dowiedzieli.Nie chcę tego,nie chcę widzieć ich rozczarowania.Nie chcę ich ranić i obarczać winą za to co się ze mną dzieje,sama jestem sobie winna,nie chcę by się o mnie martwili,nie chcę by Tyler płakał ale ja inaczej nie mogę...

-Odpowiesz mi!Spójrz na mnie i mi odpowiedz!-Poczułam jak ręce Tylera podnoszą moją twarz ,tak bym patrzyła mu w oczy,łzy zaczęły mi spływać po policzkach,widziałam jak go ranię.

-Prze-Przepraszam nie radzę sobie Ty...Nienawidzę go,Ja..ja.-Tyler przerwał mi obejmując mnie swoimi rękami,a ja płakałam modląc się w duszy ,że ból kiedyś minie,że moje życie wróci do normy i wróci dawna ja..

Tyler POV

Kiedy w końcu zasnęła poszedłem na dół zapalić.Nie radziłem sobie z nią,moja siostra stacza się z dnia na dzień a ja nic nie mogę z tym zrobić,gdybym zadzwonił do rodziców przyjechali by tu bez mrugnięcia okiem ale nie mogę tego zrobić,nie chcę by poświęcali swoje marzenia,nie chcę by zobaczyli, że ich zawiodłem...

To nie jest jej wina, że tak się zmieniła wszystko to co się z nią dzieje to wina tego szmaciarza który ją wykorzystał i zostawił jak ścierwo.Gdybym tylko go spotkał...nawet nie chce o tym myśleć co by się stało.

Dzisiejszego ranka coś we mnie pękło powiedziałem jej wszystko co od dawna leżało mi na sercu,jednak żałuję tego bo moja siostra nie jest niczemu winna pogubiła się a ja nie potrafię jej pomóc...

Muszę z nią porozmawiać,spróbować wytłumaczyć ,że to co robi nie ukoi jej bólu tylko ją doszczętnie zniszczy.

Alex POV

Jak się obudziłam była 16,słowa Tylera nie dawały mi spokoju.Widziałam jak ból,bezradność na to co się ze mną dzieje.Mój brat ma rację staczam się i ranię osobę na której mi zależy najbardziej na świecie."Weź się w garść!" krzyczałam w głowie a łzy spływały mi po policzkach.Nie radziłam sobie z tym co on mi zrobił, miał być tym jedynym a okazał się jednym z wielu.Byłam dla niego nikim ,a on był całym moim światem.To z nim odeszła tamta dziewczyna on pochował ja do grobu i zastąpił tym czymś...

Po 15 minutach użalania się nad sobą poszłam poszukać brata musiałam z nim porozmawiać,nie mogłam go stracić.Weszłam do kuchni i zobaczyłam kartkę na lodówce.

"Jestem na mieście będę wieczorem,obiad masz w lodówce.

Tyler. "

Nie byłam głodna,postanowiłam wrócić do pokoju i poczekać na brata.Włączyłam laptopa i zaczęłam przeglądać Facebooka , moi znajomi pisali jak świetnie się wczoraj bawili,i kiedy robimy powtórkę,zamknęłam kartę i nie wiem czemu ale weszłam na Twittera.Nie było mnie tam od dobrych paru miesięcy.Pomyśleć ,że kiedyś nie mogłam przeżyć bez niego dnia.

Nic się nie zmieniło miałam dalej tę samą liczbę obserwujących.Zero wiadomości,wszystko tak jak było,weszłam na stronę główną i czytałam tweety...Moje serce zamarło na jednym z nich.

A/N:Słowa z piosenki Rihanna "Cry".

To moje pierwsze opowiadanie,mam nadzieję ,że coś z niego będzie.

Everything is NothingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz