Wczorajszego wieczoru to ja zrobiłem coś, czego przez długi czas nie mogłem wybaczyć naszej matce. Poprosiłem Barty'ego w obcięciu moich zbyt długich włosów, które powoli przypominały mi ciebie, gdy tylko spoglądałem w odbicie lustra. Wiem, że to zauważyłeś. Zbyt długo utrzymywałeś wzrok na mojej osobie dzisiejszego poranka w Wielkiej Sali na śniadaniu. Widziałem ten grymas, który zawitał na twojej twarzy na kilkanaście sekund, a później zatuszowałeś go sztucznym uśmiechem, który kupił siedzący naprzeciw Pettigrew. Jednak nie wszyscy twoi znajomi są tak mało rozumni jak on, i chwilę później poczułem na sobie palący wzrok Pottera i Lupina.
CZYTASZ
Sto Jeden Listów Do Syriusza Blacka.
FanfictionZbiór wszystkich listów, które Regulus Arkturus Black, najmłodszy syn Walburgi i Oriona Blacków, zdążył zapisać swoim pięknym, nienagannym pismem do starszego, ukochanego brata. Te pięknie zapisane kartki pergaminu, które posiadały na sobie liczne d...
