~pov: Yukio~
W drodze do domu towarzyszył mi Hiro i oboje rozmawialiśmy na różne tematy, aż w końcu ponowiony został temat Sary...
- Chłopie! Nie możesz tak po prostu jej olewać.
- A ty nie możesz mi mówić, co mam robić. - odparłem odwracając od niego wzrok. - więc wtryń swoje rude dupsko w swoje sprawy, nie w sprawy innych.
- Sprawdzałeś czy jest rude? - Hiro popatrzył na mnie z szyderczym uśmieszkiem.
- Zaraz Ci wpierdolę w ten rudy ryj. - spojrzałem na niego starając się utrzymać powagę na twarzy i szukałem wzrokiem fioletowowłosej. Poza tym i tak gaworzy ze swoją psiapsiółą. Daj jej spokój. - dodałem.
- Jej mogę, ale tobie? Ani mi się śni! - rudzielec popchnął mnie w stronę dziewczyn, na co szatynka od razu to zauważyła i uśmiechnęła się do przyjaciółki.
No heeej~ - odezwała się z szerokim uśmiechem szturchając swoją przyjaciółkę, na co ona spojrzała na mnie lekko zarumieniona.~pov: Sarah~
Nim się obejrzeliśmy cały dzień minął nam na rozmowie. Nie było jednak tak źle, bo w trakcie udało mi się dostać od niego numer telefonu. Razem z Yuno pogadałyśmy chwilę o pierdołach i poszłyśmy do mnie. Miałam szczęście, że mogła zostać na noc. Nie musiałam się czuć samotna, jednak nie byłam gotowa na to, że całą noc będziemy spędzać na obgadywaniu Yukiego i Hiro.
- Jutro ich ściągniemy do parku, co ty na to? - spytała z uśmiechem.
- Nie chcę Ci z Yukim psuć randki z Hiroshim. - odparłam podśmiechując się pod nosem na co ta nadymała policzki i zaczęła się rumienić.
- Nie wtrącaj się w moje uczucia. - spojrzała na mnie wytykając język w moją stronę.
- Ty ten język zostaw swojemu wybrankowi. On go obada bardzo dokładnie. - nie wytrzymałam i po chwili wybuchłam śmiechem podczas, gdy Yuno znów paliła buraka.
- Śpij z otwartymi oczami, żebyś miała włosy na głowie do rana. - odparła patrząc na mnie ze zmarszczonymi brwiami.
- Dobranoc~ - zgasiłam światło z szerokim uśmiechem i próbowałam zasnąć.
- Phi! Niech ci się śni twój białowłosy książę. - odrzekła Yuno, po czym również zasnęła.
----------------------------------------------
335 słów. Do następnego.
CZYTASZ
Nigdy Więcej
RandomOgólnie to piszę to z nudów bo złapała mnie wena i postaram się, aby ortografia i interpunkcja się zgadzała, ale za cringe nie odpowiadam XD ~~~~~~~ Okładka - pinterest, edytowana przeze mnie. Postacie - moje i osoby piszącej ze mną roleplaye. ~~~...