jestem w ciąży

382 8 15
                                    

~ 3 Miesiące później~

Pov.Jungkook

Minęły trzy miesiące Daeyeon musiała leżeć w szpitalu odwiedzałem ją codziennie. Leżała w szpitalu  przez półtorej miesiąca, potem musiała chodzić na terapię.

rozumiem ją biedna tyle przezemnie przeżyła. Na szcęście w końcu jest z nią dobrze, jezcze jej tego nie powiedziałem ale mam zamiar odejść z mafi i żyć jak normalny człowiek. Nie chce żeby musiała przezemnie się martwić.

Właśnie weszedłem do domu byłem w sklepie po słodycze dla Dae. Ściągnąłem kurtkę i buty i poszłem do pokoju. Daeyeon leżała tyłem do mnie i coś robiła na laptopie. Podszedłem do niej przytuliłem ją i dalem buzi w szyję.

Już jestem- obróciła się i mnie przytuliła

Masz wszytko?-dalej mnie przytulała

Tak-wyciagnąłem z zapleców jednorazową reklemówke ze słodyczami. Od razu wszystko wzięła i odwróciła się w stronę laptopa- co robisz?

Ogladam-dalej patrzyła w ekran

Mogę z tobą?-zapytałem jej

Tak- położyła się na plecach i położyła laptop na brzuchu

Co oglądamy- spojrzałem w ekran

,,Autopsja jane  doe"-powiedziała pacząc w ekran

To chyba horror jest?-spojrzałem na nią

Tak jest, a teraz bądź cicho oglądaj i podaj mi czekolade- podalem i oglądałem

Oglądaliśmy 1godzine i 26 minut

Chce spać-powiedziała zamkniętymi oczami

To idź spać ja muszę jechać w jedno miejsce- wstałem

Kiedy wrócisz- zapytała już zasypiając

Za niedługo jak się obudzisz to już będę-powiedziałem i wyszłem z pokoju

Ubrałem buty i kurtkę i wyszłem. Wsiadłem do auta i odjechałem na spotkanie mafi. Dzisiaj mam zamiar im  powiedzieć że odchodze.

Po jakimś czasie dojechałem. Wysiadłem z auta i podszedłem do drzwi, zapukałem po chwili otworzył mi jakiś chłopak wszedłem do środka i poszlem usiąść. Wszyscy po woli się zbierać.

Kiedy zaczęliśmy wstałem każdy na mnie zpojrzał.

Chciałem wam ogłosić że odchodze- wszyscy zaczęli coś mówić jedni mówili że nie mogę drudzy mówili że to mój wybór dlatego postanowiłem wyjść z tamtąd. Poszłem do auta i odjechałem.

Szybko dojechałem i poszłem do pokoju Dae jescze spała. Położyłem się obok niej i zasnąłem.

~ 4 miesiące później~

Pov.Daeyeon

Z jungkookiem wzieliśmy ślub do tegk od dwóch miesięcy jestem w ciąży z jungkookiem nie możemy się doczekać. Mam różne dziwne zachcianki, ale kookie je wszystkie spełnia, bardzo się o mnie troszczy.

Właśnie leżeliśmy obok siebie

Jak myślisz chłopiec czy dziewczynka?- zapytałam

Myślę że dzuewczynka- powiedział uśmiechnięty

A ja myślę że chłopiec- tez się uśmiechnełam

Dowiemy się za miesiąc- przytulił mnie

~miesiąc później~

Miałam racje będziemy mieć chłopca. Nie mogę się doczekać narodzin.

Spotkanie jungkooka to była najlepszw chwila w całym mojim życiu, nawet kiedy byłam smutna przez niego to i tak nie wyobrażam sobie bez niego życia

Koniec

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Niestety to już koniec mam nadzieje ze wszystkim sie podobala ta ksiażka napisze jescze epilog.

Wiem ze rozdział miał być wcześniej ale najpierw byłam chora i nie miałam na nic siły potem przez dwa tygodnie codziennie coś w szkole miałam i teraz skręcilam nogę w dwóch miejscach i bardzo boli dlatego takie kiepskie zakończenie

Mam zamiar zacząć pracę nad nowa książką ale nie umiem się zdecydować o kim ma być i mam dwa tematy więc zagłosujcie (błgam niech odpisze chociaż jedna osoba)

Osoby:

1.Jimin
2.Suga
3.jungkook

Temat:
1.przyszywany brat
2.nauczyciel

Wygra to opcja która będzie mieć więcej głosów

Kocham każdego kto doszedł do tego momentu💜

Kocham każdego kto doszedł do tego momentu💜

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~ 543 słów ~

~porwana.Jk~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz