11

7 4 0
                                    

Bob patrzył się na slimaczyce jak zaczarowany nie widział nic oprócz niej tylko ona się liczyła. Lecz przez swoją nieuwagę właścicielka łódki rzuciła się na niego jak drapieżny zwierz.

-AAAAAAA- wrzasnął przestraszony ślimak
-CO TY ODE MNIE CHCESZ- kontynuował bob

-zJeŚć CiE -powiedziala ochydnym głosem.

-NIE JEDŹ MNIE - błagał dalej ślimak.

Nagle slimaczyca odeszła on niego i wskoczyła do wody. Zdezorientowany i wystraszony bob wrócił do swojego tymczasowego domu.

-co to było...- zastanawiał się ślimak.

Po jakiejs godzinie bob poszedł spać.

//DUŻO SŁÓW JEST 😻🤙🏼

Historia o ślimaku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz