Dwa miesiące później na komendzie

N-hejka
Kr- Hej
K- Hej

O- Hej
Sz- narazie żadnej sprawy nie ma więc możecie raporty wypełniać
N,Kr,K,O - okej * poszli do swoich pokoi*

W pokoju Krystiana I Olgierda

O- jak tam krycha powiedziałeś Natalii że ją kochasz?
Kr- niestety nie bo...
O- co jest
Kr- bo ktos mnie wyprzedził
O- co ty mówisz przecież ona nikogo N ma
Kr- niestety ma popatrz dostałem zdjęci ostatnio * wyjął telefon i pokazuje Olgierdowi zdjęcie ( sorka jak jest zła jakość zdjęcia)

O- przecież to niemożliwe * prawie krzyknął * Kr- olo cicho K- * wchodzi do pokoju chłopaków * część chłopaki O- część kuba Kr- część * powiedział oschle i sie obrócił do okna i zapomniał wyłączyć telefon * K- krycha co się stało nie cieszysz ze m...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

O- przecież to niemożliwe * prawie krzyknął *
Kr- olo cicho
K- * wchodzi do pokoju chłopaków * część chłopaki
O- część kuba
Kr- część * powiedział oschle i sie obrócił do okna i zapomniał wyłączyć telefon *
K- krycha co się stało nie cieszysz ze mnie widzisz? Co to zdjęcie?
Kr- nie twoja sprawa
O - Krystian to twój brat powiedz mu
Kr- to sie stało * pokazuje mu zdjęcie *
K- Krystian to nie tak jak myślisz
Kr - nie tylko Ty i olo wiedzieliście że mi na niej zależy a tu takie świństwo robić jeszcze bratu * wyszedł trzaskając drzwiami *
N- * wbiega do pokoju chłopaków *
Co tutaj się dzieje?
K- nic
N- może ty mi olo powiesz ?
O- ja nie mogę
N- no proszę was chce pomóc Krystianowi
K-mnie w to nie mieszajcie * wyszedł z pokoju *
O- natalia ja obiecałem Krystianowi że nikomu nie powiem a zwłaszcza tobie
N - co to jest takiego ?
O- a po co chcesz wiedzieć przecież masz już kogoś * zakrył szybko usta bo wiedział że za dużo powiedział *
N- ja kocham tylko  ......
O- Natalia możesz mi powiedzieć ja ci pomogę spokojnie
N- dobrze kocham Krystiana * powiedziała szeptem *
O- Co???
N- ciszej olo
O- Wybacz

W tym czasie przed komendą

Kr- Kuba zostaw mnie w spokoju
K- to nie tak jak myślisz
Kr- a jak ?
K- my byliśmy na prowokacji i za dużo było alkoholu i tak oberwałem za to co zrobiłem od natki
Kr - teraz mi to mówisz
K- nie było kiedy
Kr- nie chciałem żeby to tak zabrzmiało
K- Wybacz brat wiem że ci na Natalii zależy nie powinienem tego robić
Kr- Dobra nie rozklejaj się tutaj
Krystian i Kuba nie wiedzą że Natalia I Olgierd wszystko słyszą

N- olo to prawda
O- no tak
N- Dobra koniec tego Krystian!
Kr- tak natalia
K- to ja was zostawię
N- nie Kuba zostań i ty też olo
Kr- więc o co chodzi ?
N- O to * pocałowała Krystiana w usta *
Kr- * odwzajemnił pocałunek*
O- wiedziałem że to się uda Kuba wisisz mi kawę
K- nie tylko nie to
Kr- nie mówcie mi robiliście zakłady
K- oczywiście że tak całą komendą też
O- i ja wiedzialem że będziecie razem a Kuba nie wierzył
Kr- własny brat hahah
K- właśnie
Sz- a co tutaj za zbiegowisko ? Co się dzieje ?
K,Kr,N,O - nic
Kr- szefie złapali tego Walczaka ?
Sz- właśnie dlatego was szukałem macie jechać na akcje zgarnięcia go wszyscy
N- będzie ate ?
Sz - właśnie nie
O- wiec jedziemy
Sz - tu macie adres * podał karteczkę *
Kr- to no chodźmy
Sz- wrócicie cali
O - spokojnie wrócimy

Na miejscu

Kr- jak dawno tu nie byłem
K- ja tak samo
N- wiecie co to za miejsce
Kr- tak
O- co to
K- dom naszej babci
N- dacie radę tam wejść
Kr - nawet samej bym cie nie puścił
O- więc wchodzimy
Wszyscy - POLICJA NA ZIEMIE
Walczak - witam witam Górski i Roguz jak dawno się nie widzieliśmy
Kr- po nazwisku to po pysku wiesz Walczak
N- spokojnie krycha
Kr - natalia stań za mną proszę
N- dobrze *stanęła za niego *
W- więc Aspirant Nowak jest dla ciebie ważna Górski
Kr- poddaj się nie wygrasz z nami
K- jest nas więcej
W- tu macie rację ale moja tajna broń zaraz przyjdzie
K,Kr - jaka ?
O- * szepcze do Natalii- zaraz się dowiedzą będzie problem
N- * szepcze do Olgierda * - coś ty  * powiedziała z sarkazmem *
MKR- Witam państwa
K- co ty tutaj robisz
MKR- jak to co zrobie co zaczęłam wcześniej * wzięła pistolet z usypiaczem *
Kr- natalia na mój znak uciekasz i jedziesz na komendę o mnie się nie martw
N- jak to ? Co ty chcesz zrobisz ?
Kr- to co powinienem 5 lat temu zrobić
N- okej tylko uważaj na siebie
Kr- dobrze
MKR- * Zaczęła szczelac do Krystiana a on własny ciałem chronił natalie *
Kr- teraz !!!! Wszyscy uciekajcie Kuba zajmij się nią
K- nie zostawię cie
Kr- uciekaj !!!
K- dobra

Kawałem dalej obok auta dzwoni Zarębski

K- * odbiera * halo szefie
Sz- co tam sie stało do Krystiana dzwonie ale nie mogę się dodzwonić
K- bo mamy problem
Sz- wiem jaki przyjedzicie na komendę odmyslimy plan
K - jasne zaraz będziemy

W tym samym czasie u Krystiana

W- ja chcialem obydwóch a nie jednego
WKR- Spokojnie będzie coś z niego
Kr- * zaczął się budzić * Gdzie ja jestem?
W- w naszej kryjówce
Kr- Co wy chcecie odemnie ?
W - najpierw się trochę poobijamy ja sie pobawie a potem cie oddam tej suce
Kr- Nie waz sie O niej tak mówić
W- więc zaczynamy * zaczął go napierdalać kijem bejsbolowym*
Kr- proszę przestań proszę ała to boli
Po 3 godzinach bicia go kijem bjsbolowym
W- czas na zabawę
Kr- zostaw mnie proszę
MKR- * wszczykła mu leki na uspokojenie * teraz powinno być lepiej
W- * zaczął się zblizac do mnie i mnie zgwałcił * i już możemy go oddać
MKR- tylko jak żeby nie dać się złapać
W- moi ludzie sie tym zajmą
MKR- Dobra

Na komendzie

N - ja zaraz nie wytrzymam
K- znajdziemy go spokojnie
Mundurowy - Wybaczcie że przeszkadzam ale mamy waszego poszukiwanego tylko nie daje mi się dotknąć
N- Krystian*pobiegła na dół i zobaczyła Krystiana poobijanego
Kr- natalia?
N- krystan * przytula go *
Kr- nic mi nie jest już dobrze
N- czemu nie dałeś żeby mundurowy się dotknął ?
Kr- n......ie ch......ce
N- chodź pojedziemy do szpitala
Kr- z tobą mogę
K- * zszedł na dół  podszedł do Krystiana  I go przytulił *
Nie rób tak więcej
Kr- puść mnie * zaczął się wyrywać
K- co się stało ?
Kr- Nie przytula mnie proszę
N- już dobrze chodzimy
K- natalia jak coś będziesz wiedzieć to zadzwoń
N- jasne

W szpitalu

Pani doktor- dzien dobry mogę Pana zbadać?
Kr- ale moja dziewczyna ma zostać
Pd- dobrze * robi badania * gdzieś za 40 minut będą wyniki więc poproszę panią żeby pani do mnie przyszła
N- dobrze * usiadła obok Krystiana 
Pd- * wyszła z sali *
Kr- boje się zostań ze mną
N- nigdzie się nie wybieram

Po 40 minutach są wyniki natalia poszła do lekarki puka i usłyszała proszę

N- dzien dobry pani doktor jestem
Pd- dobrze więc mam wyniki badań zaczne od tej złej wiadomości
N- co sie stało
Pd- pań Krystian Górski został w brutalny sposób zgwałcona
N- co jak tak  ?
Pd - tego nie wiem za 2 dni może oposcici szpital
N- dobrze mogę już iść
Pd- tak

Natalia wyszła z gabinetu i dzwoni do Kuby

K- co tam natalia  ?
N- jest problem jesteś z szefem i olem  ?
K- tak są tutaj I wszystko
N- więc Krystian został zgwałciłcony
K O,Sz- COOO?!??!

Gliniarze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz