10

143 2 0
                                    

Minęło 3 tygodnie odkąd krystian i Kuba się do siebie nieodzywają

Pokój Krystiana I Olgierda

O- Krystian pogadaj z nim
Kr- olo po raz setny ci powtarzam że nie mam zamiaru
O- cieszyłeś się że masz brata I teraz co
Kr- ale brat nigdy nie podrywa i nie całuję dziewczyny swojego brata olo to na to samo wychodzi jakbym ja Kuby dziewczynę pocałował
O- no w sumie coś w tym jest dobra Zabieramy sie do tych raportów

Pokój Kuby I Natalii

K- Natalia mam pytanie ?
N- Co znowu
K- myślisz że Krystian mi to kiedyś Wybaczy
N- nie wiem Kuba
K- ja naprawdę nie chciałem źle
N- wiem o tym ja znam Krystiana dość długo i znam co robił zanim dolaczyl do nas * szybko zakryła usta bo wiedziała że powiedziała za dużo *
K- a co takiego robił?
N- on powinien ci to sam powiedzieć
K- Dobra to idę
N- Kuba nie O to mi chodziło
K- o to za chwilę wracam * poszedł * 

W pokoju ola I krychy

K- * puka *
Kr- proszę
K- * wchodzi * Hej chłopaki
O- Hej Kuba
Kr- co ty tutaj robisz przecież ci coś powiedziałem !
K- Krystian powiem prosto z mostu co robiłeś zanim byłeś policjantem
Kr- co to za pytanie
K- bo doszło z Natalią do wymiany zdań i się wygadała
Kr- *wstał i przycisnął go do szafki*
Zrobiłeś jej coś?? !!!!
O- Krystian obiecałeś że nigdy tego nie zrobisz
Kr- za dużo wiesz Kuba
K- czyli co wiem
N-*wchodzi do pokoju chłopaków i widzi krystiana ktory trzyma kube na szafce *
Krystek obiecałeś!
Kr- Natalia?
N- nie wierzę
Kr- to nie tak * puścił Kubę *
N- a jak ?
Kr- myślałem że on ci cos zrobił a nie ważne * wyszedł trzaskając drzwiami *
N- olo powiedz co tutaj się stało
O- Kuba przyszedł I zapytał sie krystiana co robił zanim był policjantem a ten się wściekł bo myślał że sila to było wyciągnięte od ciebie
N- idę go poszukać * wyszła z pokoju chłopaków *

W tym momencie u Krystiana W parku

Kr- * usiadł w parku na ławeczce i zapalił papierosa *
MKR- Widzę że policja ci nie służy
Kr- co ty możesz O tym wiedzieć
MKR- więcej nic ty
Kr- daj mi w końcu święty spokój
MKR- jak wrócisz do walk
Kr- chyba sie pojebało ja nigdy tam nie wrócę cos ci pokaże * ściągnął koszulkę a tam wielka blizna na plecach *
Dlatego tam nigdy nie wrócę
MKR- jak sam nie wrócisz to siła
N- krystek *podbiega Natalia *
MKR- *ucieka *
Kr- * posmutniał *
N- Krystian nie strasz mnie tak więcej
Kr- nie będę * próbuje zakryc bliznę *
N- pokaż co tam masz
Kr- nie
N- krystek proszę cie
Kr- no dobrze * pokazuje*
N- to po tych walkach ?
Kr- niestety tak mam jeszcze ma nogach
N- co chciała twoja matka
Kr- żebym wrócił do walk
N- chyba się nie zgodziłeś
Kr- oczywiście że nie Natalia co będzie z Kubą
N- a co ma być
Kr- jak on coś zauważy to będzie koniec on powie szefowi

Gliniarze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz