Jak się pewnie domyślacie, to nowe ff o moich dwóch kochanych chłopcach. Pomysł był nagły, ale chciałxm podjąć się tego wyzwania. Uwielbiam pisać o nich fluffy, a to też nie będzie inne. Z odrobiną angstu ale wiadomo, bez tego nie umiem przeżyć.
dedykacja? dla wszystkich co potrzebują swojej tęczy i światła w życiu
no i dla moich moots kochanych z twittera, bo zasługują na wszystko
co najlepsze <3 lovciam was hehe
kilka uwag:
wstęp i epilog (N I M) Pisane są w formie pierwszoosobowej, reszta w trzeciej osobie
aktualizacje będą wolne (oprócz tego mam 3 ff o nich na głowie, swoje opowiadania i szkołę)
max ilość słów: od 1000-3000 (ofc zależy to ode mnie ale to przedział maksymalny)
❬♥❭
![](https://img.wattpad.com/cover/307142380-288-k502295.jpg)
CZYTASZ
𝑹𝑨𝑰𝑵𝑩𝑶𝑾 ; marcaniel ff
Fanfiction" [...] do mojego życia wtargnęła tęcza, ze swoim naręczem światła, uśmiechu, arsenałem pocałunków, złocistych łez, pięknymi zielonymi oczami i czarnymi, kruczymi włosami." Nathaniel nie w...