Rozdział VII

5 1 0
                                    

To był on po tylu latach on znów staną na mojej drodze nie dowierzałam czemu jak mam takiego pecha. Dalej był tak samo przystojny jak za czasów liceum blond włosy ułożone w artystyczny nieład jakby dopiero wstał z łóżka jeansowe spodnie z dziurami na kolana i szara bluza. Był ubrany dokładnie tak jak ja nawet po tych sześciu latach dalej przypominał tego chłopaka z liceum w którym byłam szaleńczo zakochana.

- nie masz za co przepraszać ja też powinien uważać jak chodze. - i wtedy jego oczy spotkały sie z moim widziałam w nich to zaskoczenie pomieszanie z niedowierzaniem. - Amelia to Ty nie wierze.?

- Tak ja Michał sory ale spieszę sie na egzamin.- w oddali na korytarzu zauważyłam Kamila z którym chodziłam na zajęcia chłopak też mnie zauważył i krzyknął w moja strone.

- Wolska chodź bo sie spóźnisz na egzamin.- boże nigdy nie byłam tak wdzięczna że on sie do mnie odezwał jak w tamtej chwili minełam Michała bez słowa i weszłam do sali. Usiadłam na swoim miejscu od razu wyjęłam notatki, telefon i napisałam wiadomośc na naszej grupie gdzie byłam ja,Asia,Klara,Fabian,Chris, i Tomek.

Do Czereśniowedupy:* xoxo(do wszystkich):
"nie uwierzycie kurwa nie wierzycie "

Od  Czereśniowedupy:* (Tomek)xoxo:
" Melka co jest.? "

Od  Czereśniowedupy:* (Fabian)xoxo:
" Melka co dzieje.?!"

Do Czereśniowedupy:* (do wszystkich) xoxo:
" no kurwa nie uwierzycie ja nie dowierzam do tej pory on kurwa znów wrócił"

Od Czereśniowedupy:*(Fabian) xoxo:
" kto wrócił co Ty bredzisz.?!!!! jarałaś coś przed tym egzaminem. Aśka co tam sie dzieje"

Od  Czereśniowedupy:* (Aśka)xoxo:
" a skąd ja mam wiedzieć rozstałyśmy sie po uczelnia ja poszłam do siebie a ona do siebie ze mną nic nie paliła :) :) "

Do Czereśniowedupy:* (do wszystkich)xoxo:
" po tylu latach on wrócił"

Od  Czereśniowedupy:* ( Tomek)xoxo:
" Melka czy Ty mówisz o tym zjebie Michale "

Do Czereśniowedupy:* (do wszystkich)xoxo:
" tak kurwa o nim właśnie przed chwilą wpadł na mnie na korytarzu. Kurwa czy ten dzień może być gorszy. Ide na ten jebany egzamin."

Od  Czereśniowedupy:* ( Tomek)xoxo:
" nawet z nim kurwa nie rozmawiaj.!!!!!!!!!  o której kończysz zajęcia przyjadę po ciebie żebyś na Aśkę nie musiała czekać"

Od  Czereśniowedupy:* (Fabian)xoxo:
" Żartujesz sobie w tym momencie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

Widziałam że piszą coś jeszcze na grupie bo dostawałam powiadomienia ale wyłączyłam już telefon bo wszedł profesor do sali a zaraz za nim on. Nie no kurwa zajebiście.

- Witam was moi drodzy to jest Pan Michał nasz nowy praktykant będzie prowadził z wam lekcje od następnego semestru.- rozeszły sie szmer po klasie jaki on przystojny,jaki dobrze zbudowany, ciekawe czy zajęty a ja siedziałam nie wzruszona, to że był przystojny nie można zaprzeczyć miał ciemne blond włosy hipnotyzujące niebieskie oczy jak ocean i całe ręce pokryte różnymi rysunkami, kreskami z tej odległości nie widziałam dokładnie co tam mam niektóre zarysu kojarzyłam bo miał już je wcześniej u uchu błyszczał mu mały diamencik, ale za to jaki głupi i zakochany w sobie pomyślałam. Miałam go serdecznie dość nie widziałam go tyle lat już myślałam że naprawde znikną z mojego życie po tym wszystkim ale nie on musiał zostać moim wykładowca z podstaw kryminalistyki. Ktoś tam na górze naprawde mnie nienawidzi musiałam go dobrze wkurwić w poprzednim życiu. Poczułam jak ktoś dźga mnie w plecy, odwróciłam sie za mna siedział nie kto inny jak "przekochany" Kamil

- Ty a to nie to gość z którym rozmawiałaś na korytarzu.

- ta to on.- mruknęłam i już chciał sie odwrócić do swojej ławki ale Kamil złapał mnie za rękaw.

One life.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz