11

324 27 5
                                    

8 sierpnia 2026
2:54

Jak to po każdym odbiciu było trzeba to świętować. Dlatego w podziemiach Arcade trwała impreza.
Po tym co wydarzyło się kilka godzin temu w internecie i wiadomościach huczało o stanie zdrowia szefa policji w Los Santos. Na miasto został nałożony kod czarny a stawka za znalezienie kogoś z zakshotu została zwiększona do 500mln dolarów.

Przy jednym z stolików siedzieli Diego,William,Anastazja,Erwin,
David,Carbo oraz Vasquez rozmawiali oni na przeróżne tematy,pili,palili,śmiali się wyglądali jak stara grupka znajomych nic nie wskazywano na to że kilka godzin temu grozili ponad stu osobą śmiercią.

Carbonara poczuł w kieszeni wibracje a to znaczyło że dostał wiadomość. Wyjął telefon i spojrzał na powiadomienie:

E.
Czekam.

Nicollo rozejrzał się czy ktoś na niego nie patrzy i oznajmił:

-Idę się przewietrzyć zaraz wracam- powiedział wstając, jedynie Erwin odpowiedział.

Carbonara szybkim krokiem udał się do tylniego wyjścia z Arcade jeszcze raz rozejrzał się czy nikt za nim nie idzie,po upewnieniu ruszył w stronę miejsca gdzie miała czekać na niego Eva.

Długowłosa blondynka siedziała na starych kartonach bawiąc się swoim nożem. Eva McCarrot była "byłą" Erwina Knuckles'a chociaż nigdy Erwin nie potwierdził oficjalnego związku ona uważała że było to jak najbardziej oficjalne. Dla Erwina była jedynie przyjaciółką z lekkimi korzyściami. Ich relacja zaczęła się psuć dawno przed tym jak poznał Anastazję.Lecz Eva twierdziła inaczej przez to nienawidziła ona Davis.

Carbonara doskonale zdawał sobie z tego sprawę dlatego postanowił ją wykorzystać. Co raz ciężej było mu znosić Anastazję twierdził on że ona zmienia Erwina na złe. Erwin nie spędzał już tak dużo czasu z nim czy Davidem,Kuiem jak kiedyś.

Wyciągnął z kieszeni plik pieniędzy i wręczył kobiecie mówiąc:

-Piętnaście tysięcy tak jak się umawialiśmy,mam jeszcze sprawę-oznajmił Carbonara.

-Zapłacę tyle ile będziesz chciała muszę ją na kilka dni odciągnąć od Erwi-przerwała blondynka.

-Pytasz mi się czy porwę ją?!- wykrzyknęła McCarrot.

-Nico ja nie jestem taką psychopatką żeby porywać DZIEWCZYNĘ Erwina jak on się dowie to całe miasto poruszy żeby dowiedzieć się kto to zrobił..może i jestem pojebana ale nie aż tak..to że jej nie lubię nie oznacza że będę się narażać jeszcze bardziej..te wiadomości już wystarczająco były podejrzane.

Nicollo patrzył na kobietę z nadzieją w oczach. Wiedział że nie przekona jej. Miała rację Erwin przeszuka każdy kąt żeby ją znaleźć. Nagle z niedalekiego kantorka dobiegł huk. Mężczyzna od razu się spiął i już chciał iść gdy powstrzymał go głos kobiety:

-To pewnie jakieś zwierzę..ale znam jedną osobę która była wstanie się narazić na doczynienia z Erwinem-oznajmiła Eva.

Carbonara spojrzał na nią z zaciekawieniem i zachęcił żeby mówiła dalej.

-Jak wiesz cała grupa Spadino rozpadła się, większość wyjechała z miasta a druga połowa poszła do legalnej pracy..wiesz zaczęli nowe życie..ale jest też część która w tym została..całkiem dobrze się trzymają..rozwijają też się całkiem całkiem ale potrzebują pieniędzy tak jak każdy oprócz was..mogę pogadać czy chcą ale na pewno tanio nie wyjdzie..-oznajmiła kobieta.

Niewłaściwa Para|| FF Erwin KnucklesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz