Witam was w mojej już trzeciej książce. Nigdy nie przypuszczałam, że napiszę chociaż jedną, a to już trzecia.Po części to wasza zasługa. Bez was nie dotarłabym aż tak daleko. Bardzo wam z tego powodu dziękuję.
Kilka informacji ogólnych, żeby trochę lepiej zrozumieć o co chodzi:
1. Akcja rozgrywa się po wydarzeniach z mojej pierwszej książki pod tytułem "Let me help you" (dokładniej dwa lata po epilogu; siedem lat po ostatnim rozdziale)
2. Y/n i Ranboo są szczęśliwym małżeństwem.
3. Mają jednego adoptowanego syna Michaela i oczekują narodzin drugiego dziecka.
4. Wszystkie zdjęcia w mediach pochodzą z pinteresta i są one tylko i wyłącznie poglądowe.
Wiem, że Ranboo napisał na Twitterze o swojej orientacji, ale moim zdaniem fanfiction nie musi być oparte na faktach i jeśli w książce chcemy, żeby Ranboo był hetero, to możemy tak zrobić. To jest fikcja literacka i nie musi to być prawdziwe.
Mam nadzieję, że się za to na mnie nie obrazicie.
Pierwszy rozdział pojawi się najprawdopodobniej w niedzielę, bo nie wiem czy zdążę go napisać na jutro.
Bye ;)
Lady_Iron_Dragon
CZYTASZ
Let me help you again (Sequel "Let me help you")
FanfictionY/n: Myślę, że nasze kłopoty znowu się pojawiły - powiedziałam, patrząc na niego z troską w oczach. Podniósł wzrok i spojrzał na mnie, ciężko przy tym wzdychając. R: Nie chcę cię w to mieszać. Zwłaszcza teraz, kiedy mam tak wiele do stracenia. Nie o...