Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka <33
Vanessa wsiadła do auta i poprawiła jasnobrązowe włosy. Jej tata usiadł za kierownicą, a jej mama obok niego. Jej tata odopalił samochód i tuszylona peron 9 i 3/4. W trakcie jazdy nie rozmawiali za dużo. Vanessa nie mogła się doczekać aż dotrze na miejsce. Chciała już zobaczyć swoich przyjaciół których nie widziała przez całe wakacje. Wiedziała, że ten rok będzie dla niej trudny. Szczególnie, że zaczyna ostatni rok co się wiąże z OWUTEMami, którymi nauczyciele straszyli ich już z tamtym roku.
Po godzinie dojechali na King's Cross. Vanessa wyszła z auta i wyciągnęła kufer z bagażnika. Pożegnała się z rodzicami i poszła na peron. Oparła się o barierkę między peronem dziewiątym a dziesiątym i zaraz znalazła się po drugiej stronie. Mimowolnie na jej twarzy pojawił się uśmiech, kiedy tylko zobaczyła wielką lokomotywę prowadzącą do Hogwartu. Jak zwykle na peronie było mnóstwo ludzi. Vanessa nie znalazła swoich przyjaciół więc weszła do pociągu i zajęła jeden przedział.
- Wszędzie cię szukam! - usłyszała znajomy głos.
- Oliver! - krzyknęła rzucając mu się na szyję. Usłyszała śmiech Olivera przy uchu.
- Ja też się stęskniłem - powiedział odsuwając się i chwytając ją za ramiona.
- Już się obściskują! - usłyszała kolejny znajomy głos.
Za Oliverem stali bliźniaki, Nessa i Nevin. Oboje mieli ciemno brązowe oczy i ciemno brązowe włosy.
- Też was miło widzieć! - powiedziała Vanessa przytulając najpierw Nessę, a potem Novina.
Vanessa zajęła miejsce obok Olivera. Bliźniaki zajęli miejsce obok na przeciwko nich.
- No proszę przyszedł pan prefekt naczelny - powiedział Oliver patrząc na wchodzącego do przedziału Percy'ego. Rudowłosy przewrócił oczami.
- Zaraz zarobisz twój pierwszy szlaban - powiedział Percy wypinając dumnie pierś - Przyszedłem tylko się przywitać, bo muszę iść do przedziału dla PREFEKTÓW.
- No już się tym tak nie pusz - powiedziała Vanessa wstając z miejsca. Rozłożyła ręce, a Percy się odsunął.
- Nie przytulam się - powiedział Percy.
- Oj przestań! Widziałam przez okno jak mamusie przytulałeś - powiedziała, a Oliver się roześmiał.
- Zdążyłem zapomniałeć jak cię nienawidzę - mruknął okularnik, a Vanessa go przytuliła - Starczy! - powiedział po sekundzie.
- Oj no wiesz - powiedziała Vanessa.
- Muszę iść do przedziału dla...
- Tak, tak wiemy. Dla prefektów - powiedział Nevin wywracając oczami.
Percy wyszedł z przedziału, a Vanessa usiadła z powrotem obok Olivera, który uśmiechnął się szroko do niej.
- Ale się puszy tą odznaką - powiedział Nevin.
- Jesteś zazdrosny, bo myślałem, że to ty ja dostaniesz - powiedziała Nessa, a Nevin znowu przewrócił oczami.
- Percy bardzo się starał na to - powiedział Oliver - Cieszy się. Nic dziwnego, że wszystkim to mówi. Chyba trzy listy mi wysłał pisząc o tym i o Penelopie.
- Biedna Penelopa ciągle będzie o tym słuchać - powiedział Nevin.
- Zasłużył na to - powiedział Oliver - Naprawdę dużo pracował.
- Masz rację - powiedział Nevin i westchnął.
Nagle pociąg się zatrzymał i zrobiło się przerażająco zimno. Zgasły wszystkie światła. Vanessa chwyciła Olivera za rękę i mocno ścianęła. Nagle ktoś wszedł do przedziału.
- To ja - usłyszeli głos Percy'ego.
Percy usiadł obok niej. Po chwili wszystko wróciło do normy, a Percy znowu wyszedł tym razem sprawdzić czy wszystko dobrze z jego dziewczyną. Vanessa puściła rękę Olivera i poprawiła jasno brązowe włosy.
Kiedy dojechali do Hogwartu to już każdy wiedział, że w pociągu był dementor. Na samą myśl o tym Vanessie znowu robiło się strasznie zimno. Po uczcie poszła razem z Oliverem i bliźniakami do wieży gryffindoru. Vanessa i Nessa weszli do dormitorium dla dziewcząt. Tak samo jak Oliver i Nevin. Percy też po chwili przyszedł. Rudowłosy był w dobrym humorze po spotkaniu z Penelopą, jego dziewczyną. Oliver ziewnął szeroko. Już nie potrafił się doczekać treningów quidditcha. Myślał nad taktyką całe wakacje! Miał szczerą nadzieję, że nie zawiedzie. To była jego ostatnia szansa na zdobycia pucharu quidditcha i nie chciał tego zepsuć. Wierzył, że jego drużyna da sobie radę, bo byli to naprawdę dobrzy gracze. Jednak niepokój, że ich zawiedzie ciągle pozostawał.
CZYTASZ
Gryfońskie Zasady | Oliver Wood
FanfictionVanessa Jackson to odważna dziewczyna, która oddała by wszystko dla swoich przyjaciół. A szczególnie dla Olivera Wood'a. Ona i Oliver Wood przyjaźnią się od pierwszego roku i żadne z nich by nie przypuszczało, że pojawia się między nimi romantyczne...