The princess of the frozen castle

Ancient Runes

Albedo czekał na Lumine i Yuki w swoim obozie, dziewczyny właśnie wróciły. Alchemik miał już dla nich wiadomości.

-Podczas waszej nieobecności wybrałem się na filar. – Zaczął.

Wspiąłem się, i przeanalizowałem całe jego zdobienia. Następnie udałem się do biblioteki rycerzy i wszystko dokładnie przeanalizowałem. Filar pochodzi z Celestii – siedziby Bogów. Wygląda na to, że został stamtąd zrzucony. Do tego Celestię widać stamtąd bardzo dobrze, wydaje się być bardzo blisko. Mało tego, odkryłem pewną komnatę, jest zamknięta, a dookoła niej widnieją runy. Yuki, wiesz jak ją otworzyć? I umiesz tłumaczyć runy? – Zapytał.

Z oczu dziewczyny zaczęły sączyć się łzy.

-Mama... - Wyszeptała.

Po tym krótko stwierdziła, że umie tłumaczyć runy oraz wie jak otworzyć komnatę.

Zabrali się zatem do pracy. Yuki oznajmiła, że będą potrzebować 3 kwiatów Cecilii, a także będą musieli stawić czoła kilku potworom. Bowiem szukali 3 pudełek znanych jako pudełko księżniczki, pudełko uczonego oraz pudełko kapłana. Tak zatytułowała je królowa Sal Vindagnyr, matka Yuki. Dziewczyna oznajmiła, że pudełka otwierają inną komnatę gdzie znajduje się jedna z wielu tabliczek napisanych przez ludzi góry Vindagnyr.

-Musimy odszukać wszystkie tabliczki i je przeczytać. Wtedy komnata gdzie moja mamusia spędziła ostatnie chwile życia powinna się otworzyć. – Oświadczyła.

Szukanie i czytanie wszystkich tabliczek zajęło im około 2 godzin. Z pewnością zajęło by dłużej gdyby nie fakt, że Yuki mniej więcej wiedziała gdzie się znajdują. Po odczytaniu ich wkońcu stanęli pod komnatą. Yuki przekręciła pokrętło i drzwi się otworzyły. Cała trójka weszła do środka. Na ścianach widniał mural oraz słowa zapisane runami. Niebieskooka wyjaśniła, że musiała namalować je Cecilia, gdyż przed jej wejściem do komnaty nie było ich. Oprócz tego, w rogu komnaty widniała korona, korona z czarnym kryształem. Ta sama, która należała do królowej Cecilii. Yuki oznajmiła, że na runach opisane jest to co się stało, a ona już o tym opowiadała więc nie tłumaczyła dokładnej treści run. Chwilę potem, dziewczyna podniosła koronę swojej matki i włożyła ją na głowę. Nie była to jednak dobra decyzja...