Perspektywa Molly
Ja na prawdę nie mogę uwierzyć w to co się dzieje. Że nie mam nazwiska i Lady Magic rozwiązała moje małżeństwo z mojej winy. A taką miałam nadzieje, że uda mi się jeszcze coś rozegrać w tej całej sytuacji. A tak, nie mam nic i musiałam jeszcze wraz z córką wyprowadzić się z Nory. Nawet na córeczkę nic nie dostanę, ponieważ test wykazał, że nie jest córką Albusa tylko Alastora i takim też sposobem, od teraz moja córeczka będzie musiała nosić jego nazwisko. I wszyscy się o tym dowiedzą. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że Alastor wszystko traci na siebie. I nic od niego nie otrzymam. Na szczęście Albus jako dziadek Ginny dał nam małe mieszkanko, żebyśmy mogli gdzie mieszkać. Bo inaczej to nie wiem jakby się to potoczyło.
Perspektywa Ginny
Nie mogę uwierzyć w to co miało miejsce, ponieważ wszyscy się dowiedzą. I stracę wiele kochanków przed Harrym. Chociaż wiem, że ten może się o tym dowiedzieć mój dziadziuś na pewno zrobi wszystko, żeby to nie wyjdzie na jaw. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że mieszkamy małym domku i nie mam dostępu do żadnego skarbcu. Nawet do tych co założyła mi moja rodzicielka.
Perspektywa Albusa
Ja na prawdę nie wiem co myślała sobie przez te wszystkie lata Molly, że prawda nigdy nie wyjdzie na jaw. To była na pewno wielkim błędzie. Niestety to ja z mężem będę musiał się teraz zająć ich finansami, ponieważ na Alastora nie mamy co liczyć. Na prawdę nie wiem w kogo się ten wdał, ponieważ na pewno nie w nas. Ale uznałem, że lepiej o tym nie myśleć.
Perspektywa Fabian
Ja na prawdę nie wiem co myślała sobie moja siostra. Ale mam nadzieje, że wkrótce się tego dowiem. Albus na prawdę ją zmienił. Szkoda, że nasi rodzice nie reagowali, ponieważ na pewno wszystko by się inaczej potoczyło. I nie byłoby tego wszystkiego nawet żądała pieniędzy od swoich synów. Ale ci pokazali dowody jak ta ich traktowała i nic nie muszą jej dawać. Mam nadzieje, że jednak może coś zrozumie. Chyba pierwszy raz się cieszę, że to dziadek wybrał to po nim odziedzicza tytuł, ponieważ jemu nie za bardzo się podobało zachowanie młodej. I fakt, że rodzice nie reagują. O co nie raz mieli do nas żal. I nigdy z Gideonem im tego nie wybaczyliśmy. Gdy przestałem o tym myśleć to poszedłem spać.