Deku poszedł do pokoju, który znajdywał się na zapleczu. Nie podobało mu się samotna misja, zwłaszcza że będzie ona pierwsza. Ciemnozielono włosy spakował swój dziennik oraz schował broń do kieszeni, w drzwiach minął się z zaskoczonym blondynem. Kurogiri przed otwarciem wrót dał mu krótką, jednostronicową informację o Zabójcy Bohaterów. Deku znalazł się na bocznej uliczce, miał dwa tygodnie na znalezienie Stain, zanim ten się przeniesie do kolejnego miasta. Zaczął od znalezienia bezpiecznej kryjówki, którą była piwnica w starym budynku, wyglądała na nieodwiedzaną od lat, a podrdzewiałe drzwi i okna ułatwiały ich otwarcie. Deku wyszedł z kryjówki, miał mało danych na temat Stain, ale były wystarczające dla niego. Ciemnozielono włosy odwiedzał sektory należące do firm bohaterów. Zabójca Bohaterów Stain polował na, według niego, pseudo herosów, którym zależało bardziej na sławie i pieniądzach. Z wiadomości Deku wyczytał, że Stain zabił dwóch bohaterów, a więc zostało jeszcze dwóch. Do później nocy szukał śladów Zabójcy, jednak nic nie wrzuciło mu się w oczy. Po trzeciej w nocy wrócił do kryjówki, musiał odpocząć a w dzień, po za informacjami, nie zrobiłby niczego. Deku na telefonie, który dostał od Kurogiri, przeglądał sieć. Liczył, że na fanowskich forach znajdzie więcej informacji. Do późnego południa ciemnozielono włosy siedział w kryjówce, postanowił sprawdzić ostatnie miejsce, gdzie był Zabójca, ale kłębiąca się policja pilnowała, żeby nikt nie kręcił się w pobliżu. Nastolatek swoim zachowaniem zwrócił uwagę detektywa Tsukauchi, który jednak zajął się obowiązkami, kiedy został zawołany przez kolegów. Deku ponownie przeszukiwał miasto Hosu, ale tym razem postanowił skupić się na potencjalnych celach, a było w czym wybierać. Swoim zachowaniem ciemnozielono włosy zainteresował także samego Stain. Deku starał się znaleźć najlepsze miejsce, gdzie można by było zaczaić się na potencjalny cel, ku jego zaskoczeniu było ich dużo. Nastolatek wszedł do jednej z bocznych ulic, która niczym labirynt krążyła wokół bloków.
- Czego ode mnie chcesz? – przygarbiony mężczyzna o czarnych włosach zwrócił się oschle do odwróconego do niego tyłem nastolatka.
Deku poruszył się, chcąc się do niego odwrócić, ale ostrze szybko znalazło się na jego szyi.
- Czekam. – dodał ostro, a nastolatek jedynie zmierzył go przez ramię czerwonymi oczami.
- Nazywam się Deku. – uśmiechnął się do niego ciepło, a oczy przybrały kolor zielony – Przepraszam, jeśli pana zaniepokoiłem, panie Stain. – zaczął delikatnie i lekko formalnie, starał się brzmieć podobnie do Kurogiri – Zostałem wysłany przez Ligę Złoczyńców do pana, żeby zaprosić pana na rozmowę.
- Czym jest Liga Złoczyńców? – odsunął ostrze od gardła nastolatka.
- Wybacz, ale nie mogę udzielić na to odpowiedzi. Mogę jedynie powiedzieć, że mamy podobne zamiary. Dlatego zapraszam pana Stain, jeszcze raz do naszej siedziby.
Stain przyglądał się mu w milczeniu, nastolatek sprawiał dwuznaczne wrażenie. Pierwszym była totalna i bezbronna ofiara, a drugim wrażeniem była tajemnicza i zimna aura, którą zakrywały migoczące resztki dobroci.
- Nie jestem zainteresowany. – odmówił mu.
- Przykro mi, ale nie mogę się na to zgodzić. – stwierdził nieodmownie nastolatek.
Stain zignorował go i wycofał się. Zawiedziony nastolatek wrócił do swojej kryjówki, skąd zadzwonił do Kurogiri.
- Znalazłem go, a raczej on mnie. – Deku poinformował barmana o spotkaniu Zabójcy.
- *Gratuluje, chłopce. I jaka jest odpowiedź? * - zadowolony Kurogiri pochwalił nastolatka.
- Nie jest zainteresowany. – Deku powiedział to, co powiedział mu Stain.
CZYTASZ
villain Deku
Fanficjest to fanowskie opowiadanie o tym, co by było gdyby Deku z BnHA został przestępcą.