~Pov:Sonic~
Miło jest z Shadowem w jednym łóżku znaczy wiem to źle brzmi ale co mnie to obchodzi nikt nie może usłyszeć moich myśli prawda ?? PRAWDA!' Nie No nie czemu sam do siebie ale trzeba przyznać że jego futro na klatce piersiowej jest bardzo bardzo miłe ...i przyjemne od razu chce się w nie bardziej wtulić ale boje się że Shadow mnie zabije więc wole nie ryzykować albo skoro on śpi to chyba mogę? W końcu kto mi zabroni ? *Jak pomyślał tak zrobił *
-Nie zapędzasz się trochę Fałszywcu ?-Powiedział Shadow na co się wzdrygnąłem !myślałem że śpi
-Ja nie No co ty sorki y PROSZĘ NIE ZABIJAJ MNIE -Powiedziałem szybko do Shadow'a
-Eh No dobra ale nie przywiąż się zabiedzona i nikomu nie mów że ci pozwoliłem !-Powiedział Zarumieniony i jednocześnie wnerwiony Shads
-Mi pasuje! -Odpowiedziałem i znów się przytuliłem ....
Nigdy nie sądziłem że jego futro jest takie przyjemne bo wydawało się szorstkie i kujący a jednak kto by pomyślał że jest takie przyjemne a jeśli ktoś by nie mógł sobie tego wyobrazić to jest miękki jak takie futrzaste dywany albo nawet lepiej ,ciekawe jakiej odrzywki używa bo nie wierze żeby to było jego naturalne i ma takie zawsze !
-Serio się we mnie wtulasz że ja nie mogę -Shadow
-Dobra dobra No daj mi spać -Sonic
-Narazie to nie wyglądasz jakbyś chciał spać -Shadow
-Mhm dobranoc -Powiedziałem zamykając oczy i zasypiając
-Dobranoc -Shadow
~Rano ~
Mgh już rano ? Mh TAILS ! Tails zaraz przyjdzie ! Muszę obidzic Shadow'a
-SHADOW ! Shadow pobudka -Sonic
-Mgh śpij debilu jest jeszcze wcześnie -Mówił zaspany Shadow
-Ale zaraz może przyjść tu Tails !!!-Sonic
-Ngh ale po co w końcu on prasuje nad czymś tam jak zawsze prawdopodobnie ..-Shadow
-Wiesz po prostu do niego zadzwonię żeby nie przychodził -Mówi szukając telefonu
-No okej ale ja idę dalej spać -Mówił Shadow obracając sie i przykrywając bardziej kołdrą
-No okej -mówi Sonic wychodząc z sypialni i dzwoniąc
-Tak Sonic-Tails
-Ym hej przychodzisz dzisiaj ?-Sonic
-miałem taki pla a co mam przyjść szybciej czy coś ?-Tails
-nie ja cię proszę żebyś dzisiaj tak wyjątkowo nie przychodził -Sonic
-czemu? Coś sie stało ??-Tails
-nie tak po prostu bez większego powodu -Sonic
-nie ma problemu ! To do zobaczenia -Mówi Tails i się rozłączył
Hm no okej to ja też wracam do łóżka w końcu co mam innego robić ? N odbiera to kierunek sypialnia-*jak powiedział tak zrobić *
-o i jak przyjdzie do nas ?-Mówił dalej zaspany Shads
-nie już załatwione -Sonic
-To może ty przyjdziesz do mnie ? -powiedział Shadow na co sie zarumieniłem
-c-co ty właśnie powiedziałeś ? -Mówił dalej oszołomiony Sonic-To co usłyszałeś -Shadow
-jesteś p-Sonic
-tak już chodź -Shadow
-No okej już się kładę -
Tak jak mi kazał zrobiłem ale tym razem to on czekaj co się - nie spodziewałem się ! Czy to na pewno Shadow ?? Czy on się dobrze czuje ????czy on na prawdę mnie teraz obejmuje co się dzieje jego ręce św co raz bliżej mojego ciała czy je się strasznie dziwnie ! Ekh- on serio mnie teraz przytula ?! Oficjalnie nie zmyślam wiem że jakby ja się do niego przytulali całą noc ale teraz on tak po prostu życie mnie przyciąga do siebie?! Ja nie mogę co się odwala !!?? Dalej nie wiem czy to na pewno Shadow ??
-Ale jesteś spięty Sonic ..rozluźnij się trochę w końcu zawsze jesteś - powiedział do mnie Shadow
-Ja po prostu nie wiem co ze sobą teraz zrobić No wiesz-Odpowiedziałem
-Tak wiem nikt ni współdzielących się że Shadow może coś takiego zrobić bez wrednych intencji -Shadow
To jest dziwne ... nawet jak mówi takie słowa abo mnie przytula nie wyraża żadnej emocji .. z jego emocji znam tylko złość którą widzę podczas walki z nim lub raz widziałem jak się śmieje bo Silver spadł ze schodów ale tak to przy mnie wyraża złość albo jakieś inne emocje których do końca nie umiem opisać albo ich nie widzę ...
-Czy się tak przejmujesz Fałszywcu ?-powiedział do mnie Shadow
-em wiesz tak po prostu myśle nic ważnego -Odpowiedziałem nie pewnie
-kłamiesz tak ?-Powiedział Shadow
-tak...-No co miałem powiedzieć ??
-o co chodzi Sonic ?-Zapytał mnie Shadow
-ja po prostu No wiesz sobie rozmyślam -Odpowiedziałem
-Nad czym ?-Shadow
-nie No wiesz taka przelotna myśl rozumiesz -Sonic
-No okej ?-Shadow
Po tym jak Shadow mi odpowiedział znów mnie przysunął siebie i po chwili jego ręce znów dotknęły moich tylnich kolców ..mghhh to działa na mnie jak kiedy Tailsa szybko się złapie za ogon ..ale tym razem spróbuje nie wydać żaaaa dnyycch dzzzwiekówwn...albo nie nieee jestem pewien .
Pov:Shadow ~
Hm jeszcze się nie złamał ? Jak go ostatnio lekko dotknąłem i się złamał a teraz ? Hm No okej okej uznaje to za wyzwanie .
CZYTASZ
Sonadow pl 💙🖤
ActionProszę nie oceniać że mój styl pisania może sie co chwile zmieniać i też przepraszam za moją kulawa ortografie co może wystąpić !