Witam wszystkich oto moja historia sonadow i odrazu zachęcam do oczytania moich innych opowieści ❤️od razu mówię to moja pierwsza historia tego shipu więc bądźcie wyrozumiali 💙
Pov:Sonic
Kolejny poranek ... mam nadzieje ze dziś coś nie zaskoczy a nie tak jak zawsze .. rutyna
-Sonic!-Tails
-Słucham-Sonic
-Co byś sobie życzył na śniadanie !-Tails
-Przecież wiesz ze mogę sam sobie zrobić-Sonic
-No wiem ale chce się odwdzięczyć -Tails
-Za co niby -Sonic
-Za to że jesteś -Tails
Dobra to jest akurat bardzo urocze , od kąt Tails mnie codziennie odwiedza czuje się lepiej jakoś mniej się przejmuje ,w końcu to mój najlepszy przyjaciel
-Poproszę jajecznicę najlepiej na mleku -Sonic
-Robi się ! A ty się ogarnij -Tails
-Już się robi przyjacielu -Sonic
No dobra w co ty się ubrać ?-Myślał Sonic wstając i patrząc do szafy -hm ..dziś nie chce się ubierać jakoś nie wygodnie może dresy albo jakieś luźnie jeansy ? No dobra jak zawsze kiedy nie wiem co ubrać to kolarzówki są wygodne i pasują do praktycznie wszystkiego a na górę może niebieska za dużo bluza ? Tak to jest to !!
~15 minut później~
-Wszystko gotowe zapraszam na śniadanie !-Tails
-Pędzę -mówi Sonic szybko dobiegając do stołu
-No rzeczywiście - śmiał się Tails siadając do stołu
-Mniam wygląda pysznie Tails!-Sonic
-A dziękuje starałem się ! I smacznego -Tails
-Smacznego-Sonic
Jak ja dawno nie Jasłem jajecznicy bo zazwyczaj jem w biegu i nie mam czasu a poza tym nie pomyślałem żeby sobie zrobić ale i tak miło zjeść .
~20minut poźniej~
-Tails muszę biec ! Wrócę około za 3 godziny jakbyś wychodził to masz zapasowy klucz w mojej szafkę nocnej Paaaa-Powiedział w biegu Sonic
-Okej !-Tails
No dobra to co ja muszę zrobić dzisiaj muszę zagadać do Amy bo muszę z nią załatwić pewną sprawę potem muszę sprawdzić co tam u Knuxa jeszcze potem muszę zobaczyć czy Jajogłowy nic nie kombinuje potem walka albo nie zależy Ym potem jakieś zakupy a potem do domu ! Eh ...
-Hej Fałszywcu - ???
-hm? Shadow !? Co tyciu robisz ?-Mówił zadziwiony Sonic a po wypowiedzeniu tych słów zwrócił uwagę na jego ubiór ,miał na sobie czarne jeansy czerwoną koszulkę pokrytą kataną ...
-Co nie mogę tu przybywać ? Zabronisz mi -Shadow
Eee sarkastyczny i nie miły jak zawsze
-nie po prostu się zdziwiłem że cię tu znaczy że wiesz egh ... że się widzę -Sonic
-Zdziwiłeś ?-Shadow
-Tak mówię przecież No tak ..-Sonic
-No dobrze to pa fałszywcu -Mówił Shadow obierając inny kierunek
-Nie czekaj ! Znaczy chciał byś przyjść do mnnnie na chwile czy coś albo nie nie wiem -Sonic
-No okej -Shadow
-Słodko! No to chodźmy -Mówił pod ekscytowany Sonic
-Weź się uspokój bo zaraz od tej energi która w tobie jest wybuchniesz z ekscytacji -Shadow
Ma racje po prostu dawno go nie widziałem ale sytuacji z robotnikiem ...
-Ta ta chodźmy już -Sonic
-Okej -Shadow
~U Sonic'a w domu~
O Tails już poszedł ale się nie dziwie co by miał tu robić sam
-Nawet ładnie się urządziłeś-Shadow
-O dziękuje ! Więc chcesz się czegoś napić albo coś - mówi Sonic wchodząc za blat w kuchni
-Wodę poproszę -powiedział Shadow Siadając na kanapie
-Okej a więc co tam u ciebie -Pyta Sonic nalewając wody
-Nic ciekawego szczerze -Shadow
-Em-cholera zapomniałem o Amy !no ale dobra poczeka
-Co ? -Shadow
-Nie nic nic -Mówi Sonic siadając obok Shadow'a i siadając obok niego
Nie zręcznie ....nie napisze takiej ciszy
- a co tam u ciebie -Shadow
-em .... No wiesz Eggman nie daje mi spokoju i mam No wiesz cały czas w biegu -Sonic
-Taki chyba już jesteś co ? Ciągle w biegu -Shadow
-Chyba masz racje-Sonic
-A może pójdziemy gdzieś a nie siedzimy tutaj ? Nie wiem na spacer albo gdzieś typu kino -Shadow
Czekaj CO ?! Od kiedy Shadow chce ze mną spędzać czas bez jakiejś bójki albo coś ?! Dziwne ale okej
Hej ! Mam nadzieje że wam się podoba jeśli tak to zostawcie coś po sobie ❤️miłego dnia albo nocy albo nie wiem :)
CZYTASZ
Sonadow pl 💙🖤
ActionProszę nie oceniać że mój styl pisania może sie co chwile zmieniać i też przepraszam za moją kulawa ortografie co może wystąpić !