Pov: Lisa
Weszłam do dormu a na wejściu oczywiście...
-No i jak było?!?! Opowiadaj!- Usłyszałam dziewczyny.
-No było okej.- Odpowiedziałam przy czym ułożyłam się wygodnie obok nich na kanapie.
-No ale jak to okej? Był przystojny, miły czy coś w tym stylu. Prosimy o głębszy opis.- Wykrzyczała Jennie.
-Po prostu było okej. Dobra. Koniec tematu. Za dwie godziny musimy być w wytwórni, nie chce mi się przebierać. Pojadę tak jak jestem.-
-To ja jeszcze się przebiorę i możemy jechać.- Wymamrotała Jisoo
-Ja też się idę przebrać.- Powiedziała Jennie.
-A ja puszczę jakiś film.- Odpowiedział Rose i włączyła coś na Netflixie.Po około 30 minutach.
-Dobra ja już gotowa!- Wydarła się Jennie.
-Ja też.- Powiedziała Jisoo.
-I ja.- Wtrąciła się Rose.
-No to jedziemy.- Wsiedliśmy do auta.
-A tak w ogóle to po co tam jedziemy?- Zapytałam.
-Ponieważ Pan Met zorganizował wieczorek zapoznawczy z innymi zespołami.- Odpowiedziała Jisoo. Prawie dwie później byliśmy już pod wytwórnia. Jak zawsze przywitała nas pani z recepcji i dwóch ochroniarz zaprowadziło nas do pomieszczenia w którym wszyscy się znajdowali. Jeden z ochroniarzy popchnął drzwi i przytrzymał abyśmy mogły wejść. Po wejściu naszym oczom ukazały się cztery zespoły. Txt, Enhypen, Exo(Wiem. Exo nie jest w wytwórni Big Hit ale w tym opowiadaniu jest.)i oczywiście BTS.
-O proszę. Są nasze księżniczki.- Powiedział Pan Met podchodząc do nas. Po chwili dodał.
- Chodźcie, przedstawie wam zespoły. Tutaj jest Tomorrow x Tohether. -
-Czejść to my.- Powiedział lider podając nam rękę.
-Czejść. - Odpowiedziałyśmy mu grzecznie po czym się przedstawiliśmy. Oni zrobili to samo. Szczerze mówiąc ten lider jest przystojny.
-Dobra to dalej mamy Enhypen.- Wstali i przedstawili się podając nam rękę.
-BTS już znacie. No i zostało Exo.-
-Exo bardzo dobrze znamy.- Odezwała się Jennie. O boże, zaczyna się.
-Tak tak Jennie. Tak się składa że już mieliśmy okazję się poznać.- Podeszłam do niej i od tyłu złapałam za ramiona prowadząc do krzesła. Skąd znamy Exo? A z tego że przed naszym debiutem Jennie chodziła z jednym z członków Exo a mianowicie z Kajem ale, na szczęście zerwali z sobą ponieważ w ich związku nie było tak kolorowo jak mogło się wydawać. Kai cały czas zdradzał Jennie z innymi babami, często się kłócili, po prostu ich związek nie miał sensu i Jennie zerwała z Kajem.
-Naprawde się znacie? A skąd?- Spytał Pan Met.
-Aaaa długa historia.- Popatrzyłam wściekłym wzrokiem na Kaja i usiadłam na wolnym krześle po między Jennie a J-hopem.
-Co to było?- Słyszałam jak Jungkook szepcze coś do V.
-To ty nie wiesz że Kai był w toksycznym związku z Jennie.- Wtrącił się Jimin.
-Co ty gadasz?- Oburzył się Taehyung.
-No tak. Ponoć Kai ją zdradzał i przez to zerwali.- Idioci myśleli że ich nie słyszałam.
-Nudzi się wam? Nie macie kogo odgadywać? Myślicie że tego nie słychać?- Szepnełam do tych debili.
-Ale to co mówił Jimin to prawda?- Spytał zmartwiony V.
-Nie stety ale tak. Ze mną też tak chciał ale się nie dałam.- Skrzyżowałam ręce i oparłam się o oparcie krzesła patrząc na Jungkooka. Jego twarz zbladła. Niby dla czego? Dlatego że powiedziałam o tym co Kai zrobił z Jennie i co chciał zrobić ze mną? O kurwa, chyba zaczynam kumać.
-Ale to już nie aktualne. Co było a nie jest nie pisze się w rejestr.- Powiedziałam patrząc w sufit.
-Przepraszam. Muszę na chwilę was opuścić zaraz wracam.- Nagle Jennie wybiegła z sali. Stwierdziłam że muszę za nią iść.
-Ja też muszę na chwile wyjść. - Powiedziałam i wybiegłam z sali.Szukałam przez chwilę
Jennie. Przechodząc obok łazienek usłyszałam ciche szlochy. Postanowiłam tam wejść. Podszedłem do jednej z kabin i zapukałam.
-Zajęte.- Powiedziała zapłakana Jennie.
-To ja Lisa.- Wyszeptałam i uchyliłam drzwi. Zobaczyłam płaczącą Jennie siedzącą obok toalety.
-Już dobrze.- Powiedziałam po czym przytuliłam Jennie.
-Musiałam stamtąd iść. Nie mogłam się więcej na niego patrzec.- Wydukała przez łzy.
-Rozumiem cię w stó procętach. Pamiętaj że mnie też tak chciał urządzić.-
-I to przeze mnie cię tak potraktował. Gdy bym mu wtedy nie powiedziała że ty o tym wiesz to by cię wtedy nic nie zrobił. Nie upił by i nie zaciągnął do tego pokoju.- Płakała jeszcze bardziej przez co ja też się rozpłakałam przypominając sobie tą sytuację.
-Ciii. To jest już nie ważne.- Powiedziałam przez łzy, gładząc dziewczyne po plecach.
-To że cię zgwałcił. To jest nie ważne? Lisa ja cię tak bardzo przepraszam.- Dziewczyna zaczęła dławić łzami.
-Za nic mnie nie przepraszaj. Choć. Musimy zmyc nasze łzy bo inni nabiorą podejrzeń.- Wstałam i podałam rękę dziewczynie aby pomóc się jej podnieść. Podeszliśmy do umywalki i otarłyśmy łzy. Potem poszłyśmy poprawić makiaż ale i tak było widać że płakałyśmy.
CZYTASZ
~Perfect~•{Lisa x Jungkook}• | Liskook |
Подростковая литератураDwa różne zespoły. Blackpink i BTS. Czy członkowie z tych zespołów przełamią swą nienawiść, którą tak dażą siebie na nawzajem oba zespoły? Co tak naprawdę czują? Czy ta nie nawiśc to nie tak naprawdę prawdziwa miłość? Książka głównie będzie opierać...