Rozdział 3

293 12 22
                                        

Jest 5:42 obudziłem się przez słońce rażące mnie w oczy .  Zobaczyłem ze wysoki chłopak śpi pomyślałem sobie w głowie ,, Boże ale on jest słodki gdy spi" ale odrazu wyrzuciłem z siebie ta myśl . Postanowiłem wstać i udać się do łazienki tak żeby nie obudzić chłopaka.

Kiedy już zrobiłem swoją poranna rutynę udałem się do piwnicy Wheelera i chwyciłem za moja torbę żeby wyciągnąć moje rzeczy do przebrania się wtedy usłyszałem cichy zaspany głosik

Hej will - powiedział do mnie wyszy chłopak

O hej . Obudziłem cie ?? - spytałem

Nie skąd - odpowiedział

Postawiłem pójść się przebrać kiedy chłopak krzyknął mi z drugiego pokoju ze idzie nam przygotować śniadanie .

Byłem ubrany w czarne krótkie spodenki i niebieska oversize koszulkę

Pov : MIKE

Udałem się do kuchni żeby przygotować nam śniadanie . Postawiłem na pancakes z sosem malinowym

Kiedy skończyłem robić śniadanie zawołałem młodszego chłopaka żeby przyszedł

Will śniadanie gotowe!! - krzyklem

Idę mike - odwodział

Pov: WILL

Udałem się do kuchni . Piękny zapach unosił się po całym domu.

Mam nadzieje ze zasmakują bo robiłem je pierwszy raz - rzekł mike

Napewno - odpowiedziałem

Usiedliśmy i zaczęliśmy jeść śniadanie oraz rozmawilismy o pierdołach

Kiedy skończyliśmy jeść zadzwonił do mnie telefon . Była to max moja najlepsza przjaciolka . Wspierała mnie zawsze w tych trudnych i lepszych chwilach i za to ja uwielbiałem !

Odrazu odebrałem telefon - hej max ! Co tam?

Hej ! Dobrze może chał byś dzisiaj na nockę wpaść do mnie zrobimy mała imprezkę z alko??

Jasne będę koło 8 ! Paaa

Paaa - po czym się rozłączyła

Kto to był will ? Zapytał się mike

Max chała żebym dzisiaj do niej na nockę wpadł

Oczywiście nie powiedziałem mu se będzie alko i wgl .

Aha okej.

To co mike dzisiaj robimy - spytałem

Nie wiem możemy pograć w D&D co ty na to jak dawniej ??

Dizsiaj nie dam rady bo ta gra nie widomo jak długo będzie trwała a ja o 8 muszę być u max

A No spoko .

Pov : MIKE

Nie wiem dlaczego ale poczułem się torszeczke zazdrosny ze idzie na nockę do max ..

Choć idziemy oglądnac jakiś film bo to raczej zdążysz co ? - zaśmiałem się

Dobra- powdzial will

Włączyłem horror wtedy will popatrzył się na mnie zło wrogim spojrzeniem a ja się zaśmiałem

Mike wiesz dobrze o tym ze nie Libię takich filmów - powdzial

Nie denerwuj się to tylko film . Jak będzie bardzo straszny to go wyłączymy

Przytaknął tylko głową chłopak

Zaczęliśmy oglądać

POV: will

Mój koszmar trwal już godzinę ale udawałem ze jest okej . Nagle kiedy było chwile spokojnie i nagle wyskoczył jumpscare ( sorki nie wiem jak to się pisze wybaczcie)

Wtedy odruchowo ze strachu chwyciłem mike za rękę i się w niego wtuliłem.

Oh mike przeprszam i odrazu się od niego oderwałem

Will możesz tak zostać nie przeszkadza mi to rzekł

Poczułem jak chłopak mnie objął

Pov: Mike

Kiedy młodszy chłopak mnie przytulił poczułem się tak miło słodkie to było i nie chciałem żeby mnie puścił i w tym momencie pomyślałem w głowie czy spodobał mi się mój własny przjaciel ??!! Chyba tak..

[ skip time]

Wybiła godzina 18 will musiał się już zbierać do domu bo o 20 miał nockę z max . Szczeze nie chslwm żeby tam szedł bo chiałam z nim spędzić czas ...
Wtedy uświadomiłem ze naprwde podoba mi się will ale nie mogłem u tego przecież powdziec ...

Pożegnałem się z willem i go przytuliłem jego zapach był taki słodki i cały on był nie chciałem kończyć tego uścisku ale musiał już iść...

Pa mikee - powdzial chłopak

Paa - odpwdozalwm

MAM NADZIEJE ZE PODBAŁ SIĘ 3 ROZDZIAŁ. WIEM NIE UMIEM W KSIĄŻKI ALE OBIECUJE ZE BĘDZIE LEPEJ !! MIŁEGO DNIA/ WIECZORU / NOCY ! (:

Just friends Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz