Just friends

Rodział 20

Have fun!
Vibe! Dont forgot!

.~i wanna ruin out friendship.~

Pov mike/narrator

Gdy graliśmy w butelkę gdy tylko dostałem wyzwanie żeby will usiadł mi na kolanach bez zastanowienia go podniosłem i usadowiłem na swojich kolanach . Od samego początku spotkania miałem ochotę go pocałować ale nie mogłem... nagle zauwzylem jak ładnie niebo wyglada nie mogłem się powstrzymać i usadowiłem chłopaka na swoje kolana tak ze byliśmy blisko i załączyłem nasze usta w namiętnym pocałunku . Było idealnie nie chcialem przerywać tego pocałunku . Ale nagle sobie przpomjeem  ze jest obok nas Max i lucas...

O K U R W A - pisknela dziewczyna wstając i rzuczajac się na willa

JAK MOGŁEŚ MI NIE POWIEDZIEĆ ! GADALSIMY JESCZE DJXSIAJ ! TYLE SŁUCHAŁAM TOWJEGO NARZEKANIA PRZEZ 2 LATA CI POMAGLAM A TY MI NIC NIE POWIEDZILES? - piwudxiala dozwczyna głośnym tonem na jednym tchu

Coo?- spytałem zdezorientowany

NIC MIKE NJE SŁUCHAJ JEJ!- odpowiedział zmieszany

Na co ja się zaśmiałem i wyrwałem go z uścisku dziewczyny

Ej on jest mój- powiedziałem z poważna mina

- yyy to ja bylsm przy nim jak wypłakiwał się mi w bluzę ?- piwedizla z uśmiechem na buzi

Tak?- ale teraz jest już mój - po czym przeciągnąłem chłopaka do siebie

Zauwzylem ze lucasa nie ma..

Max gdzie jest lucas ?-

Mówił ze idzie do sklepu bo ma ochotę na chipsy -

Czyli on nic nie widział ??- spytał młodszy

Nie spokojnie- powiedziała rudowłosa

Troszkę mi ulżyło bo widziałem ze willy się denerwował jak będzie gotowy to mu powiemy . Byłem tak zajęty willem zd nie zussxhlrm zd gdzieś wogule lucas poszedł

Po około 5 minutach urzelosmy chłopaka z paka chipsów i czyms jescze w ręce?

Dobra kochani wróciłem ! Nie uwierzycie co kupiłem !!!-

No co powiedziała rudowłosa -

MYDŁO! - zobaczcie podszedł do mnie i willa bliżej nie byliśmy w niekomfortowej sytuacji bo ja byłem oparty głowa o ramie willa to chyba norlanie a lucas nie miał podejrzeń tak mi się wydaje...

Matko ty oszalałeś po co ci 50 mydło ? - rudowłosa chwyciła się za glowe - Z KIM JA ŻYJE ...?

Ze mną- powdzial lucas

A my z willem przyglądaliśmy sie tej sytuacji i się podsmiechywalsmy.

Pov : will / narrator

Siedzieliśmy sobie i rozmawialiśmy o głupotach do 21 . Postanowiliśmy udać się już do się do swojich domów  bo w końcu jutro rozpoczęcie roku szkolnego . Max i lucas poszli w swoją strona mike poszedł mnie standardowo odprowadzić .

Chłopak w czasie drogi przepraszał za to ze mnie pocałował przy maxine i ze w taki sposób sie dowiedziała ale cieszyłem sie zw wie i mówiłem ze jest wszytko dobrze . Chciaz jedna osoba z głowy . Przez polowe drogi rozmysalosmy jak powidziec to lucasowi bo lucas jak by sie dowiedział to nei wiem jak by zareagował cxy by akceptował czy nie .. postanowiliśmy ze jutro po zakończeniu rozpoczęcia Chwyicmy sie za ręce przed Lucasem i zobaczymy czy ogarnie . Mieliśmy jeszczse 10 minut drogi do domu a mi sie już chciało spać gdy brunet to zauwzyl wziął mnie na ręce na pannę młoda a ja sie wtuliłem w niego .

No to co moja śpiąca księżniczko zaniosę cie do łóżka bo widzę ze marnie ci by doszło dojście - zaśmiał sie

Co? Kto dochodzi?! jakie dojście ??- nie kontaktowałem bo byłem w połowie spałem .

No nie wiem kto dochodzi ale wiem ze ty już niebawem - powdzial chłopak ale mało co zrozumiałem

Chłopak położył mnie na łóżko i złożył pocałunek na mojich ustach - pa skarbie wyśpij sie rano przyjde przed rozpoczęciem po ciebie . Po czym wyszedł i udał sie do domu a ja już spałem .

KOCHANI MAM NADZIEJE ZE PODOBAŁ SIĘ RODZIAL KRÓTSZY NIŻ OSTSTNIO ALE JEST ! Miłego dnia lub nocy ❤️💋❤️