Kilka dni później:
Pov Karolina:
Obódziłam się przerażona zobaczyłam ma godzinę 10:02 o 10:30 spodkać miałam się z Damianem muszę mu opowiedzieć o tym śnie boję się o niego.
Szybko się ubrałam i wyszłam do parku.Pov Damian:
Wychodząc ojciec złapał mnie za rękę i zaciągnął do mieszkanie. Warkną na mnie i pytał gdzie idę. Powiedziałem że jest to nie ważne.
On uderzył mnie pięścią w twarz i zaczął krzyczeć że mam się tak nie odzywać. Krew zaczeła sączuć z mojego policzka. Pszeprosiłam go mówiąc że idę pochodzić chwilę i sobie poczytać. On krzywo się na mnie spojrzał. Zaczął mnie dusić mówiąc że jeśli go kłamie i się dowie to porzałuje. Puścił mnie ja zjechałem po ścianie on brutalnie mnie skopał i powiedział że mam się tak nie zachowywać i nie pyskować. Ledwo wyszłem z bólu chwilę posiedziałem na schodach. Po czym poszłam na spotkanie do parku.Pov Karolina:
Gdy go zobaczyłam dostałan zawału podbiegłam szybko pytając co znowu jego ojciec mu zrobił. On nic nie odpowiedział tylko łzy kąpały mu z policzka szybko wzięłam go do domu.
Wzięłam naj potrzebniejsze rzeczy do opatrzenia Damiana. Po opatrzeniu twarzy spytałam czy nie ma nigdzie więcej siniaków czy ran. On popatrzył na mnie z smutkiem, naprawdę się nie odzywał przez cały czas. Zobaczyłam że trzyma się za brzuch. Delikatnie uklękłam on tylko patrzył na mnie chciałam zobaczyć czy tam nic nie ma on. Widać było że ufa mi bardzo się cieszyłam z tego powodu.
Zobaczyłam wielkiego krwiaka. Byłam przerażona. Spytałam jak? On cicho powiedział że go ojciec uderzył w twarz potem podduszał a na koniec brutalnie skopał. Popłakałam się ale nie zostawię go bez pomocy. Zwinnie opatrzyłam mu wszystkie siniaki.
Po skończonej czynności. Usiadłam koło niego. On się do mnie wtulił widziałam że potrzebował miłości.
Okryłam go kocem i przytuliłam.
CZYTASZ
Nieznajomy 2
ActionMoże i zabójstwo rodzinny Damiana i samego go to był sen Karoliny. Ale sytułacja działa się dalej. czy zakończy się to? Czy raczej jej sen się spełni...