Rozdział 4

6 0 0
                                    

Speed time:
Gdy wrócił ojciec Damiana.

Pov Damian:
Odrazu gdy ojciec wrócił matka mu powiedziała o moim zachowaniu.
Słyszałem że ojciec jest naprawdę zdenerwowany na mnie. Bałem się okropnie co mnie czeka byłem przygotowany na wszystko.
Ojciec wparował do mojego pokoju.
Szarpnął mnie tak mocno że wyrwał mnie z łużka odrazu zacząłem przepraszać i błagać żeby mnie nie bił. Zalałem się łzami. Bałem się jak nigdy dotąd. On zaczął krzyczeć i mną szarpać gdy straciłem równowagę upadłem, on zaczął mnie bić pięściami gdzie popadnie bardzo dotkliwie. Gdy skończył wziął mnie za ramię mocno je ściskając warkną na mnie mówiąc że i tak złagodził mi karę. Karę? Przecież on bije mnie za każdym razem, zawsze znajdzie powód dla niego jestem workiem treningowym. On wyszedł z mojego pokoju. Wziąłem tabletki przeciwbólowe od Karoliny. Położyłem się na łużku leżałem całg obolały. Nie potrafiłem się uspokoić.
Cały czas płakałem z bólu. Zastanawiałem się czemu akurat ja. Tak bardzo się boje go. Nie mam z nim szans, przecież jak znowu się sprzeciwie to mnie zabije tym razem. Ucieczka nie wchodzi w grę. On ma wtyki wszędzie. Jeszcze Karolina będzie mieć problemy. Tego bardzo bym nie chciał...

Nieznajomy 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz