Nie więcej niż pustka
Nie mniej niż myśl natrętna
Nęcąca od wewnątrz
Niekończąca się mękaBądźże częścią mnie
W tym krwawym walcu
Zanurz głęboko i zatrać
W objęciach ciasnych upadkuPopełniłeś błąd karygodny
Chciałeś być blisko potwora
Za bardzo się utożsamiłeś
Z jego okropnym uśmiechem na pokazJakaż głupota zatruła umysł
Niezrozumiała młodzieńcza fascynacja
Popchnęła na przepaść
Otępienie zastępuje frustracjaPrzegrywam więc z tym nieznośnym
Ludzkim i słabym sumieniem
Zabijam w sobie ostatnią więź
ze słabym człowieczeństwem.
CZYTASZ
Wyznania kupca marzeń
PoesíaJak bardzo marzenia potrafią być źródłem bólu i cierpienia? O tym snuję powieść w wierszach; liryczną podróż po lękach, pragnieniach, żądzach i marzeniach. Zanurz się w mrocznej toni Czarnej Poezji. Gdyż moja taką właśnie jest. Krzywe zwierciadło is...