Ta cisza trwała długo. Aż 10 min nikt nic nie powiedział tylko patrzyliśmy się na siebie zdezorientowani. Mamy siebie zabijać? Nie wiem jak inni, ale ja nie zamierzam nikomu robic krzywdy. Już prędzej bym samobójstwo popełnił. To nie tak że nie chce żyć, właśnie ze chce, ale jednak nie tylko ja chce. I tak jestem pewien że jeśli bym nawet spróbował kogos zabić to i tak by mnie odkryli. Nagle Hiroto wyszedl na środek.
Hiroto: Możemy przedyskutować to co usłyszeliśmy?
Olivia: Ale co mamy przedyskutować? Przecież Nekokuma jasno się wyraziła ze chce naszej śmierci.Yua, Kazuko i Yuma zaczęli plakac.
Yua: Czym my zawiniliśmy? Przecież nic złego nie zrobiliśmy.
Yuma: Chcieliśmy tylko pójść do Akademii Szczytu Nadziei...
Kazuko: Ja nie chce zginąć. Chce nadal moc występować w filmach i robic to co kocham.Wszyscy wydawali się bardzo przygnebieni. Mówiąc szczerze mnie też to smuci, ale jednak nie można tracić głowy. Płacz nam nie pomoże. Zauważyłem że Fumio znowu podszedł do Yue i zaczął ją pocieszac, a do Kazuko oraz Yumy podeszli Naoki i Minoru.
Irys: Towarzysze! Nie powinniście jeszcze popadać w rozpacz. Wiem że nasze położenie jest do dupy, ale wierzę że znajdziemy inne rozwiązanie niż zabijanie się.
Misaki: M-Masz rację.
Takuya: Głowa do góry towarzysze broni! Zgadzam się z Irys, znajdziemy inne rozwiązanie.
Osamu: Ta, akurat...
Yuri: Nie bądź taki pesymistyczny UwU.
Asami: Nie płaczcie tak robaki. Tylko mnie irytujecie.
Maksim: Sama twoja obecność jest irytująca. W ogóle jak ty się ubierasz? Kolory się ze sobą gryzą.
Asami: Ja się ubieram normalnie, tylko Ty jesteś na tyle głupi, aby tego nie pojąć. Jeśli nie wiesz jakie są aktualne trendy w modzie mogę Ci udzielić parę porad.
Maksim: Podziękuję, wolę nosić swoje ukochane dresy i nie chodzić w dziwnych połączeniach kolorów.
Yuri: Ale ja chętnie posłucham twoich porad UwU.
Tomoko: Skarby później porozmawiacie o modzie, jak narazie mamy coś do omówienia.Chyba wszyscy się już uspokoili. To dobrze.
Yuta: Proponuję, abyśmy się spotykali codziennie, np w jadalni w porze śniadania i kolacji.
Tsuyoshi: Popieram te propozycje.
Irys: Ja też
Hiroto: To ustalone, codziennie spotykamy się o 8.00 i 20.00
Maksim: Ty tak wcześnie wstajesz? Ja zawsze jem śniadanie o 12.00.
Takuya: Nie każdy jest rannym ptaszkiem.
Olivia: Ja uważam że to dobre godziny. Nie powinniśmy się tak rozleniwiać tylko wstawać wcześnie i działać!
Hiroto: Też tak uważam. Im wcześniej tym lepiej.Widać było że Maksim, Takuya i Minoru nie byli zadowoleni z ustalonej godziny. Ja akurat uważam że lepiej wybrać nie mogli. Akurat o tej godzinie zawsze jestem już przygotowany na cały dzień.
Hiroto: Proponuję sprawdzic te e-handbooki, które są w tym pudełku oraz zerknąć na regulamin.
Wziąłem jeden e-handbook. Ekran się włączył. Oł wzialem handbooka Yuri chyba, bo wyświetliło się jej Nazwisko. Podeszlem do niej.
Yuta: Yuri to Twój handbook.
Yuri: UwU dziękuję.Dalem go jej. Podeszlem ponownie to tego pudełka. Te wszystkie e-handbooki są pomieszane. Wziąłem ich parę. Wyświetlały mi się kolejno nazwiska:
Yumiduru, Gakki, Fasshon i Boisu.
Yuta: Asami, Tsuyoshi, Naoki I Minoru mam wasze e-handbooki.Podeszli oni do mnie i je wzieli. Podszedl do mnie Osamu.
Osamu: To Twój handbook.
Yuta: Dziekuje.Wziąłem od niego mój e-handbook. Postanowiłem zobaczyc na regulamin, jak mowil Hiroto. Było tam parę zasad dotyczących morderstw, to że nie można atakować Nekokumy niszczyć drzwi itp.
Chyba już wszyscy mieli swoje e-handbooki.
CZYTASZ
Danganronpa: The Hope Of Eternity [zawieszone]
ФанфикJest to pisana przeze mnie fanganronpa. Zapraszam do czytania czy coś nwm. Od razu dziękuje @yourlocalmikanlover za niektóre zajebiste pomysły.