Adorator Miszel Traper

2.Otwarcie klubu 2115

Dzisiaj wielkie otwarcie klubu spieszę się na zebranie z tym związane. Dostałam jeszcze do zamkniętego kluby idę do windy i zjeżdżam w dół do biura szefów.
- dzień dobry już jestem
- część nie musiała się tak spieszyć
- ok.
- za chwilę jest dostawa alkoholu i musisz przeszkolić kilku barmanów
Nagle poczułam się dziwnie obserwowana i nagle czułam jak by ktoś za mną stał i dostałam całusa w tył głowy ale jak już się zorientowałam i odwróciłam do tyłu nikogo tam nie był odwróciłam się ponownie w stronę szefów ich twarze były w szoku a później zaczęli się uśmiechać jak debile.
- ej przestańcie co to wogóle miało być
- masz adoratora nika
- haha bardzo śmieszne sorry ale przekażcie mu że naradzie nie chce się pchać w kolejny związek a po drugie muszę odbudować swoją psychikę
- dobrze ale pamiętaj że zawsze możesz przyjść i się nam wygadać
- wiem i dziękuję wam za to
- w końcu jesteśmy rodziną
- no tak
Dobra idę odebrać dostaw alkoholu to już koniec zebrania
- tak do zobaczenia później
-narka
Wychodzą z biura szefów znowu poczuła się dziwnie ale to zignorowałam i poszłam odebrać dostaw alkoholu i ogarnia jedzenia na imprezę.

Przekąski wyglądały tak

A tort zrobiłam taki

I taki