Harry jest na pierwszym roku w akademii muzycznej. Jest cichym, zamkniętym w sobie chłopakiem, który ma wielki talent, ale mimo to dalej nie wierzy w siebie.
Jego mama nie wspierała go w realizowaniu marzeń i ciągle wmawiała mu, że jest nic nie wartym bachorem, który potrzebuje niańki, bo sam nie potrafi nic zrobić. przez to, że jego mama ciągle mu tak mówiła, Harry zaczął w to wierzyć.
Przez zachowanie swojej matki, Harry nigdy nie zaznał miłości. Nigdy nikt go nie kochał, ani on nie kochał nikogo. Niby wszyscy kochają swoje mamy, ale on, on nienawidził swojej z całego serca. Ale mimo to wierzył w każde jej słowo.
Z dnia na dzień, na ciele Harry'ego pojawiało się coraz więcej czerwonych kresek, z których codziennie wieczorem wyciekała krew. Razem z jego mamą gnębili go koledzy; najpierw ze szkoły średniej, a później ze studiów. Wszyscy mówili, że nie ma talentu i jest brzydki i głupi.
Ale tak na prawdę zazdrościli mu głębokiego, męskiego głosu, który tak świetnie brzmiał jak Harry śpiewał, zazdrościli mu, brązowych loków na głowie, idealnej, anielskiej twarzy, z tymi dużymi zielonymi oczami i słodkimi dołeczkami, które było widać gdy mówił i śpiewał, niestety nikt nie widział ich w pełnym wydaniu, gdy Harry się uśmiechał. On tego nie robił, sam nawet nie pamiętał jak jego twarz wygląda jak się uśmiecha; zawsze chodził smutny i przygnębiony.
Szkoda tylko, że Harry nie wiedział o swoich atrybutach, które przyspieszały bicie serca dziewczyn z jego szkoły. Każdego dnia w swojej starej szkole, trzech chłopców biło go i poniżało przed całą szkołą, i nikt nie stawał w jego obronie.
W szkole średniej Harry odkrył jeszcze inną rzecz; nie podobały mu się dziewczyny, nie kręciły go rozebranie modelki, które prawie każdy chłopak miał na tapecie w swoim telefonie. Podobały mu się za to umięśnione klatki piersiowe jego kolegów, które widział za każdy razem, kiedy przebierali się na wychowanie fizyczne. Tak Harry odkrył, że jest gejem.
Na szczęście nauczyciele zauważyli, jak bardzo utalentowany jest chłopak i wysłali za niego podanie do najbardziej prestiżowej akademii muzycznej w Londynie, do której Harry został przyjęty i dostał wysokie stypendium. Na początku chłopak nie chciał iść do tej szkoły, ale jak dowiedział się, że jest tam możliwość, że będzie mógł zamieszkać w akademiku, jeśli tylko będzie chciał, to po długich namyśleniach zdecydował się jednak pójść do tej szkoły, żeby nie musieć mieszkać ze swoją wyrodną matka.
Na przeciwko akademii muzycznej, znajdowała się akademia sportowa, do której od roku uczęszczał już Louis. Na początku roku szkolnego Louis usłyszał anielski śpiew Harry'ego dochodzący z jednej z sal w szkole naprzeciwko jego własnej. Poszedł sprawdzić kto tak pięknie śpiewa. Gdy zobaczył zielonookiego bruneta jego serce zaczęło szybciej bić.
Od tego dnia Louis codziennie przychodził na próby Harry'ego, siadał w zaciemnionym kącie sali prób, gdzie nikt go nie mógł zauważyć i słuchał jak Harry śpiewa. Nigdy wcześniej nie czuł niczego do chłopaka, ale gdy widział zielonookiego jego serce szybciej biło, a oczy zaczynały się świecić.
Po głębokich przemyśleniach Louis stwierdził, że chłopak mu się podoba i że żadna dziewczyna, nawet ta z którą teraz był, nie wywołała u niego takich uczuć jakie czuł przez same patrzenie i słuchanie głosu zielonookiego.
Dopiero po miesiącu obserwowania Louis przemógł się w sobie i po zakończonej próbie, kiedy brunet już wyszedł z sali prób, zapytał się nauczyciela Harry'ego, jak chłopak ma na imię.
Przez prawie cztery miesiące, Louis codziennie słuchał śpiewu Harry'ego i nigdy się do niego nie odezwał. Za bardzo się go bał, mimo tego, że w swojej szkole był popularny i uznawany za pewnego siebie, Harry'ego się najzwyczajniej w świecie wstydził.
*~*~*~*
Hej ;) no to tak ruszam z moim nowym opowiadaniem! w niedzielę pojawi się pierwszy rozdział i tak rozdziały będą się pojawiać w każdą niedzielę lub co drugą niedzielę :) mam nadzieję, że spodoba wam się moje pierwsze opowiadanie ;3 miło by było jakbyście zostawiali swoje opinie w komentarzach i gwiazdkowali x w między czasie na moim profilu powinno pojawić się nowe tłumaczenie :)
All the love xx
~NoMoreFearNoMoreCry