Bad Life

I'm sexy and i know it.

Kurwa. Po tym pocałunku omijam chuja jak tylko mogę. Wgl jakim prawem on mnie pocałowal? Przecież się nienawidzimy. Na dosyć złego ktoś puścił plotki ze już mnie przeleciał. Hah Kurwa śmieszne. On nic.sobie z tego nie robi, ma.idiota satysfakcje. Ale nie ja. Postanowiłam ze co zniszcze nie wiem jeszcze jak Ale.to zrobię. Bo jestem Selena kurwa Gomez. Mogę wszystko. Po lekcjach wybiegam uradowana ze szkoły. Niestety moja radość nie trwa długo bo wpadam na coś a raczej na kogoś nie patrząc na te osobę mijam ją szturcham ramieniem i sycze przez.zaciśnięte zęby:
-Uważaj jak lazisz lajzo.
Nagle coś łapie mnie za ramie odwracam się i kogo widzę?! Luka sonofthebitch Hemmingsa. -Lajza kochanie jesteś Ty. A teraz przeprosić. Syknal
Haha. Po moim trupie. Próbuje się wyrwać ale on ściska bardziej moje ramie.
-Zabierał łapy bo inaczej zaraz będziesz zębów w dupie szukał.
Warknelam. Zaraz mu wyjebie. No Kurwa zabije.
-oj Selena skarbie nie denerwuj się tak. Powiedział to przyblizajac twarz do mojej i przygryzajac płatek mojego ucha.fuuu.
-spierdlalaj.
Zacisnelam pięści, wyrwalam sie z.jego objęc I poszłam do samochodu. Cały wczorajszy wieczór spędziłam na rozjebywaniu kasy. Poszłam na zakupy, kupiłam nowe ciuch, kosmetyki, perfumy, bieliznę.
Odreagowalam. Z samego rana wstałam ubralam czarne rurki, bluzke, sweterobluze i kapelusz, rey bany. Zrobiłam makijaż i wyszłam do szkoły. Na parkingu zobaczyłam Luka ze swoją ekipą. Ruszyłam prosto przed siebie z głową podniesioną do góry. Nagle.usłyszałam jest wkurwiajacy głos :
-Ksiezniczko w którym zamku Straszysz?
Wyszcerzyl się na co ja Prychnelam:
-w tym do którego ty na.swoim rumaku nie dojedziesz.
Poszłam przed siebie zostawiając bo ze smiejaca się z niego ekipa. Miło. Lekcje miały super. Luke nawet na mnie nie spojrzał. Z czego się w sumie cieszyłam bo nie miałam humoru na jego docinki skończyło by się pewnie na pogotowiu. Tak zdecydowanie będę miała okres. Ostatnia lekcja wf. Niestety z chlopakami. Przebralam się i poszłam z Nina na boisko. Po gwizdku trener klasnal w ręce I krzyknął siatka. W sumie fajnie.bo grać umiem. Graliśmy chłopaki na dziewczyny jako pierwszy serwowal Luke oczywiście piłka leciała do mnie ja przyjęłam bez problemu po czym Nina wystawiła mi ja a ja pięknie scielam ha 1:0 Gomez. Już.miałam serwować gry usłyszałam głos luka:
-paznokci Ksiezniczko nie polam.
Walnelam w piłkę leciała z tak siła Luke odebrał ja wystawilam Ninie ona mi po czym ja scielam prosto w jaja luka. Haha. Biedak od razu jebnal jak kłoda zwijajac się z bólu. Dziewcyzny oprócz mnie i Niny od razu do niego poleciały a.my zaczelysmy się zwijać ze śmiechu. Nagle Luke wstał i szedł w moją stronę. Ups.
-ty mała dziwko.
Co on Kurwa powiedział?! Od razu rzuciłam się na niego z pięściami trafilam mu w nos z którego zaczęła lać się krew on nie bym mi dłużny wyjebal mi w brzuch. Już chciałam na niego skoczyć ale coś odebrało mnie od ziemi okazało się ze był to Naill który trzymał mnie tylko po to żeby luke mógł mi wyjebac niestety nie doczekał się bo Nina wyjebala Naillowi w łeb a ten mnie puścił teraz to już było 2:2. Niestety nasza.bitwę przerwal trener. Który pojawił się z dupy. Serio. Ups mamy Przejebane.

__________________________
Wow. Wróciłam. Jest rozdział. Mam nadzieję że wena wróci i rozdziały będą się pojawiac często. Wgl jak ostatnio wychodziłam miałam 60 wyświetlen a teraz jest 234! Wow. Od razu z góry zapraszam na nowe fanfiction o Harrym :) dostępne na.moim profilu. Buzka!