cześć dziesiąta "idol"

39 3 0
                                    

Krzyś i Ryś postanowili udać się na koncert swojego idola. Był nim największy homoseksualny raper Damiano. Pochodził on z Afganistanu i miał podlaskie korzenie z Iraku. Tak, był czarny. Trochę opalony.
Kiedyś nadszedł dzień koncertu chłopcy mięli erekcję już od wczesnych godzin porannych, konkretnie od 22 rano.
Chłopcy jednak liczyli na dziki, gejowski seks ze swoim bohaterem.
Byli przy wejściu do klubu już 4 godziny przez występem. Przed nimi były tylko dwie osoby, które bracia zlikwidowali. Nie miejcie ich za psycholi, uspokoję was. Uprzednio brutalnie zgwałcili denatów.
*Zaczyna się koncert*
Bracia słysząc refren ich ukochanego kawałka rapera zaczęli się masturbować.
Artysta oznajmił, że po zakończeniu występu, będzie spotkanie z fanami. Bracia podniecili się. Czyli już zapach odbytu afgańskiego goryla. Niestety, pierwszy kryzys wiary chłopcy przeszli gdy zobaczyli ile jest chętnych na stosunek z afrykańskim małpiszonem.
Udało się. Weszli.
Po zrobieniu zdjęcia Krzyś powiedział do idola
"Może jakiś afterek?"
Raper odpowiada na to
"Gramy już 3 koncert w tym tygodniu, myślę że odpuszczę"
Rysik donośnym głosem krzyczał
"Pociągniemy ci twojego flakona"
Raper nie zdarzył odpowiedzieć na te informacje gdy Ryś zaczął zdjemowac obcisłe leginsy podlaskiego czarnuszka, ujrzał stringi że słownikiem.
Podniecił się tak, że jego ogromny, musujący spermą kutas schował mu się do dupy,Rys zaczął uprawiać seks sam ze sobą, ciągnąć fjutasine Damiano.
Dołącza Krzyś, który liże odbyt jego ulubionej małpki. Zaczyna wysysac fekalia i smarować sobie nimi twarz, Damiano boleśnie dochodzi w usta Rysia. Ale goryl nie ma dość, mając koszulkę w spermie, nakazuje braciom uprawiać seks sami ze sobą. On rozsiada się wygodnie na tapczanie waląc swojego oślizgłego walenia patrzy im w oczy.
Do braci dołącza brat Damiano
Kazik Baran.
Swoimi zębami wierci krzysiowi drugi odbyt, następnie gryzie go po jego hujangu. Krzysiek dochodzi mu w szparze między zębami. Potem rys i Kazik robią 69 z psami sąsiadów, podczas zajadania się gównem Pana Stasia. Okolicznego zboczeńca i pedofila, który to wszytko nagrywa z palcem w dupie. Później Damiono zrobił numer ze słoikiem. Bracia patrzyli na to mając wielkie oczy....z podniecenia oczywiście.
Postanowili się zbolcowac podwójnym dildo, tak też zrobili, zaczęli lizać swoje środkowe obsikane przez panią Bolesławe(okoliczną kurwę) palce. Wspólnie cała 6 doszła.
Na koniec Krzyś i Damiano tańczą zmysłowy striptiz. Krzyś kończy i mówi
LUBIĘ DUZE CZARNE KUTASY, SZCZEGÓLNIE W MOJEJ SLODKIEJ DUPCI
AM AM AM AM DAJ MI KUTASA TO CI OBCIAGNE I POLKNE TWOJA SPERME
AMCIU AMCIU MNIAM MNIAM MNIAM MNIAM I CHUJ

Przygody Braci Pedalec Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz