Szkoła, ten sam dzień, kilka sekund później
W drzwiach stanęła Avery.
Ciemne, proste włosy opadały na ramiona.
Rumieńce wkradły się na policzki.
- Przepraszam za spóźnienie - powiedziała.
Podeszła do mojej ławki...
...i usiadła na krześle obok.
Niestety teraz nie obdarzyła mnie uśmiechem.
A zawsze to robiła.
CZYTASZ
Pragnę // michael clifford
Fanfic"Przepraszam, że się nie pożegnałam. Kocham Cię. Znam dziewczynę, która pokocha Cię równie mocno. Co powiesz na kilka zagadek?" #139 in michael ©2015 whoisjvlia