~Prolouge~

1.1K 23 3
                                    

Auto. Ciężarówka. Krew. Ogień. Krzyczący Ludzie. Płacz. 

Wszystko działo się tak szybko, że dziewczyna nawet nie zdążyła się rozglądnąć. Wszyscy krzyczeli i biegali dookoła. Drobna brunetka słyszała tylko jak ktoś dzwoni na 112. Nagle łzy popłynęły z jej oczu i upadła z bezsilności na kolana. Wszystkie walizki poleciały na kilka różnych stron, ale nie to obchodziło w tym momencie dziewczynę. Obchodziło ją to, że już nigdy ich nie zobaczy. Że już nigdy się nie przytuli, ani nie wypłaczę w ramię. I to wszystko przez nią. Bo to właśnie ona wdała się w tą głupią relacje, przez którą znajdowała się w miejscu, w którym była aktualnie. 

Ostatnią rzeczą którą pamięta było zwisające z okna czarnego mercedesa ciało jej ojca.

{..............................................................................................................................................................}

Cześć! 

Zaczynamy pisać książkę o Neymarze. Nigdy nie sądziłam, że do tego dojdzie bo nigdy go jakoś szczególnie nie lubiłam. Ale odkąd na Tik Toku znalazło się bardzooo dużo filmików z tym znanym kobieciarzem, to stwierdziłam, że to chyba odpowiedni czas i pora, żeby się za to zabrać :> Krótko mówiąc, mam nadzieje, że prolog zainteresuje was do dalszej części opowieści.

Tee <3

&quot;Está dañada del amor&quot; ~Neymar Jr~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz