Pov:Nico
-Ej dobra ja idę coś zjeść- powiedział Matt
-A ja własciwie też chyba pójdę zjeść,mogę naleśnik zrobić,chcesz?
-TAK- krzykną na cały dom więc ja poszedłem robic.
*40 minut później*
-Chodz Matty- krzyknąłem do chłopaka który znajdował się na górze
-Ide
-chcesz 3 czy 4?
-jebło cię? Chce 2-odpowiedzial schodząc na dół
-No dobra ale nie bij,proszę- powiedziałem błagalnie do starszego chłopaka.
-Smaczegoooo- powiedziałem i momentalnie odechciało mi się jeść bo przypomniałem sobie sytuację z kiedys,która obrzydziła mi totalnie jedzenie.
-Cos się stało?
-Jakos...nie chce mi się już jeść- powiedziałem gdy momentalnie pobiegłem do łazienki i zacząłem wymiotować.
-Ej Nico,co się dzieje?-zaczal mi walić w drzwi.
-O boże,Matt...ja zygam krwią...- odpowiedziałem chłopakowi gdy w mgnieniu oka zjawił się w łazience.
-Zadzwonic na pogotowie?
-Nie,chyba nie trzeba. Pójdę przepłukać buzię.
-no jak chcesz...-powiedział smutnym głosem.
-Matt- przerwałem mu myślenie.
-słucham cię skarbeczku mój
-Wiesz że cię kocham?
-Oczywiscie że tak-spojrzal na mnie z satysfakcją w oczach.
-No to już mi won z tąd.-powiedzialem po czym zacząłem się lekko śmiać.
**************************************
Hejkaaa ogólnie to, niedługo pojawi się nowa książka. Będzie ona o Gavim