Ola patrzyła jak Anita usypiała na jej kolanach , jednak samej nie chciała się jej spać .
Znudzona postanowiła zaplanować co jutro będzie robić w zasadzie to był jej nawyk ,zwykły dzień wyglądał tak .
6:00 wstaje , myje zęby i je śniadanie .
6:30 budzi swoje rodzeństwo do szkoły .
7:00 ubiera się i jedzie samochodem na studia .
I tak od 8:00 do 16:30 siedzi na wykładach .
17:00 je sobie obiad .
18:00 pomaga Anicie w lekcjach .
19:00 Uczy się
22:00 idzie spać
Ola przypominając sobię to wszystko zrozumiała że jej życie było monotonne.
Nie powie lubiła je ale jednak było to nude .
Ale to nie tym mam teraz sobie zaprzątać głowę -pomyślała Ola
Musiała dzisiaj poprowadzić zajęcia o metodyce harcerskiej.
Z typem jej charakteru i z doświadczeniem to nie był duży problem .
Bardziej zaprzątała sobie głowę tym co się stało z Wiktorią i co jeżeli Ania cofnie się na zajęciach.
Pierwszy problem był dość banalny a przynajmniej mógł się taki wydawać wystarczyło spytać się Julki ale problem z Anią nie był taki banalny .
Zawsze od 2018 roku czyli odkat jest w harcerstwie była typem introwertyka .
Siedziała zawsze grzeczna na zbiórkach niska i mała , śpiąca z misiem i dziecina -to były jej cechy .
Ale teraz odkat jest zastępową , jest inaczej co prawda prowadzi zbiórki i rozmawia z dziewczynami ale stała się bardziej zamknięta w sobie i straciła tą jej charakterystyczną pogodę ducha .
Ola wpadła na świetny pomysł .
Tak zajęcia integracyjne -pomyślała Ola .
Tylko z czego by się składały -zastanawiała się Ola
Chwila przecież to ma być metodyka harcerska , a jeżeli ona to nie skupiająca się na integracji .......
-Trzeba będzie ukraść troche z czasu z hiesty (to jest czas wolny gdy harcerki mogą rozpisywać sprawności zaliczać zadania itp )-powiedziała Ola do siebie .
Zrobiła się troche zmęczona i usnęła nawet nie odkładając długopisu i zeszytu w którym zapisywała swoje przemyślenia .
6:00 rano , Julka otworzyła powoli swoje oczy była zaspana .
Po chwila zaczęła ogarniać co się działo poprzedniej nocy .
Poczuła delikatne ciało Wiktorii wtulone w nią .
Persperktywa Julki
Trzeba ją będzie zanieść do jej łóżka , zresztą Anie też ,boże świetyyyyyyyy .
Uhh jak mus to mus .
----Koniec perspektyw ---
Julka delikatnie podniosła Wiktorie i wyszła z pokoju .
Mam nadzieje że jeszcze nikt się nie obudził -pomyślała Julka .
Julka powoli otworzyła drzwi spojrzała na dziewczyny wszystkie spały
Julka delikatnie ułożyła Wiktorie w śpiworze i przykryła ją kocem .
Patrzyła jej opiekuńczym wzrokiem na jej druhny.
Zawsze jej kochała każdą nie zależnie od rozmiarów , wzrostu czy zachowania .
Przypomniały się jej czasy , gdy była jeszcze zastępową.
Wiktorii jeszcze nie było a Ania dopiero zaczynała swoją harcerską drogę .
Pamięta kiedy z zastępu Ani została tylko ona i zastępową.
Zastępowa została kwatermistrzynią a ona dołączyła do jej zastępu .
Przyboczna uśmiechnęła się do siebie. - to były piękne czasy -powiedziała Julka cichutko .
Julka wstała i powoli udała się w stronę wyjścia .
Po jej policzkach płynęły łzy szczęścia, przypomniały się jej najpiękniejsze wspomnienia ,od biegu po barwy po przyrzeczenia aż do teraz.
Gdy otworzyła drzwi zobaczyła że reszta dziewczyn prócz Ani nie śpią .
-Ale z ciebie rany ptaszek -jękła drużynowa .
-Takk racja -powiedziała Angelika .
-Anita sprawdź Anie -powiedziała Ola .
-uhhh dobrze -jękła Anita.
Anita rozpięła onesie Ani i sprawdziła.
Jest mokra pomyślała Anita .
Persperktywa Oli
Patrzyłam na Anitę i Anie , Anita skrzywiła się , wiedziała że jej siostrzyczka intensywnie o czymś myślała .
Po chwili podeszłam do Anity i lekko pogłaskałam jej głowę.
-Ja ją zmienie -powiedziałam
-Naprawde ?-zapytała Anita zdziwiona ale lekko podekscytowana.
-Tak a ty idź siku bo i tobie będę musiała założyć podciągnięcie -powiedziałam
Anita popatrzyła się mnie i zaczerwieniła się oraz przestała trzymać się za krocze .
-nie musze siku - odpowiedziała dumnie .
Zdenerwowałam się trochę ponieważ to nie zdrowo tak długo trzymać mocz oraz nie lubie jej marudzenia.
-Anita Weroniko trzecia za twoje kłamstwo do końca tego dnia i w nocy będziesz nosić podciągnięcie -powiedziałam
-Olaa -jękła do mnie Anita .
-Żadnych ale -powiedziałam stanowczo .
Anita popatrzyła na mnie smuta i próbująca powstrzymać płacz .
-Najpierw zmienie Anie a ty zejdź mni z drogi -powiedziałam
Anita odsunęła się , zaczełam ściągać pieluchę Ani i założyłam podciągnięcie ponieważ za chwile i tak by się obudziła , następnie zapiełam jej onesie i położyłam do śpiworu.
Anita nieśmiało podeszła do mnie .
Co prawda byłam ostra ale ostatnie zachowanie Anity było okropne więc nie miałam wyboru .
Ściągnęłam jej spodnie od piżamy i założyłam podciągnięcie.
-Anita -powiedziałam
-Tak ??-jękła przestraszona już Anita .
-Użyj podciągnięcia kochanie -powiedziała dość spokojnie i naturalnie .
Anita popatrzyła na mnie zła i zdenerwowana .
Postanowiłam że zabiorę ją do łazienki.
Podniosłam Anitę i ją posadziłam ją na klapie .
-Anitko , jeżeli będziesz grzeczna to nie bedziesz ich musiała nosić na noc , co ty na to ?-zapytałam
-Uhh no dobrze -jękła Anita.
Usłyszałam syczący dźwięk i zobaczyłam że jej podciągnięcie żółknie .
Persperktywa Anita .
Wiedziałam że mi nie odpuści , to było takie upokarzające nosić podciągnięcie zwłaszcza w wieku 16 lat !
Zaczełam dawać upust swojemu pęcherzowi .
Poczułam ciepły mocz który spływał do mojego podciągnięcia i rozszerzającą się wyściółkę.
W zasadzie nie robiłam tego od 6 lat kiedy moczłam łóżko .
Mój pęcherz nie był jeszcze pusty a ja czułam się tak dobrze jednak nie chciałam aby Ola to zobaczyła .
Dlatego moja mina pokazywała tylko zawstydzenie .
-Grzeczna Anita -powiedziała Ola i ściągnęła podciągnięcie Anity oraz założyła nowe.
-A za to że byłaś taka grzeczna dostaniesz coś -powiedziała i wsadziła mi lizaka do ust .
-dziękuję powiedziałam i zaczełam się jeszcze bardziej wstydzić .
Ola podciągnęła mi spodnie i pogłaskała mnie .
---3 osoba----
Kocham cie moja mała siostrzyczko -pomyślała Ola
Trzeba teraz było jeszcze zaplanować cały dzień w końcu za chwile Ania i reszta się obudzi a zajęcia integracyjne same się nie zrobią .
Ola i Anita poszły szybko w stronę jadalni ....Ogólnie to nie wiem dlaczego nie zapisały mi się wcześniejsze zmiany ale jest to już poprawione
![](https://img.wattpad.com/cover/329400966-288-k254781.jpg)
CZYTASZ
Opiekunka Ani część 2
Short StoryDalsza kontynuacja przygód niegrzecznej Ani która tym razem nietypowo spędzi święta , co jeżeli nieproszony gość wkradnie się na ich harcerska wigilie .? Co będzie z nimi dalej? *Jeżeli nie lubisz tematów abdl , tbdl i age play to proszę nie czytaj...