Pov: Deku
Obudzilem się rano, ubralem się, umyłem i jeszcze trochę chciałem poleżeć. Gdy tu nagle wparowalo moje dziecko i zaczęło krzyczeć o tym, że śniadanie jest juz na stole, bym się zbierał.
-Dobrze kochanie juz schodze - odpowiedzialem mojej malej kruszynce - dobry!! - krzyknąłem schodząc na dół
-Ta hej - odpowiedział mi blondyn
Na stole juz leżały parówki, chleb, masło, szynka i kechup
-smacznego !
-Nawzajem - odkrzyknelismy Rose
-------time skip-------Pov : Bakugou
Odstawilismy dziecko do UraSraki i potem przygotowowalismy jedzenie na impre.
Zupełnie spodziewając się gości pszyszli Mina i Ejiro. To są jedyni ludzie których szanuje.
-HEJKA! - krzyknęła Ashido wchodząc do pokoju
-Siema Shitty hair i pinky - odpowiedzialem
- Witajcie! Państwo Kirishima - powiedział dekiel i mrugnal do nich
Od razu zrobili się rozowi. Dlaczego dekiel tak na nich działa?
-Dobry panie Bakugou - rzekła Mina by jakoś kontratakować
Wzruszył ramionami i poszedł do kuchni
- Myslalam ze jakoś zareaguje no cóż - wyruszyła ramionami - Witaj katsu - rzuciła się na mnie różowa
- cos ostatnio rozpierasz energia kochanie - powiedział Kirishima
- to ty się wyciszyles kiri! - krzyknął brokuł
Siedliśmy do stołu
- Mido znaczy Bakubro w wersji omegi powiedz mi czy ty przypadkiem nie byłeś z todorokim? Dlaczego odszedles ze szkoły? - zadał pytania w kierunku Dekla - Nie widać u ciebie odznaczenia ani nie czuje, ze jesteś czyjś. Wypuscilbym trochę swojej aury i czulbys się przerażony. Wiesz o tym? - dużo pytań na raz
- wiec tak... Mam córkę i- - nie dokończył bo mina mu przerwała a shitty hair się zachlysnal
- MASZ CORKE? - krzyknęła pinki - wow bakugou nie pochwaliles się ze jesteś tata
- To nie moja córka debilko !!! - sprzeciwił em się
- To córka todorokiego... Odszedlem ze szkoły bo byłem w ciąży
- OH tak bardzo mi przykro kochanie -prubowala kosmitka pocieszyć zielonego
-nic się nie stało - usmiechna się zielony
- a dlaczego bakubro cie nie oznaczył
Czas bym wszedł do akcji
- bo sie boi ze jak go oznacze to odejde jak ten, jak mu było? - piękna gra aktorska
-ugh... Todoroki Shoto Głuptaku! Ten pol zimny pol ciepły! Syn endevadora! - wkurwila się kosmitka
-ta ta - zakrecilem oczami
-Dobra czas rozluźnić atmosferę prograjmy w butelkę! - wpadła na pomysł różowa
- Kochanie nie za starzy jesteśmy? Po za tym słabo się gra w 4 - powiedział łagodnie gówno wlosy
- Wiec tak flaszka w mojej torebce i w szafce bakugou, a shinso, denki, yaorozu, jiro, uraraka juz idą - wyliczyla wszystkich starych głupich znanych potworów
- Zaraz zaraz MOJA SIOSTRA BEDZIE i nic mi nie powiedziała?! Skubana... - zamyslil się mój monż
- siemka - krzyknął denko i wskoczył mi na barana
Schlejemy się jak nic----Po zabawie (butelkę dam w innym rozdziale)-----
Pov: deku
- chyba za bardzo jestem juz pijany - powiedziałem do miny
-nie martw się darling ekipa juz wychodzi - rzekła minaWyszli...
(18+)
Ktoś lub cos chwycilo mnie za boki
- uhm pięknie pachnieszzz- powiedział schlany Kachan
- Katsuki ile wypiles? - zapytalem ledwo trzeźwo, bo wiem ze zaraz jego hermony mnie przytlocza
- nie pamiętam po 6 kieliszki przestałem liczyć - wzruszył ramionami
*wow mocną ma głowę*
Moja omega przejela nad mna kontrole. Zaczęliśmy się całować...
(Czuje się bardzo nie konfortowo pisząc to oraz jednocześnie bardzo zaciekawiona co moje palce napiszą?)
Wziął mnie na ręce jak we wszystkich filmach i skierował się do łóżka. Przestał mnie całować by mnie rzucić na łóżko
- Oh Deklu czekam na to od 8 kieliszka - powiedział idąc do mnie
- Czyli jednak pamiętasz, ze wypiles więcej niż 6? - zapytalem się jak najbardziej seksownie jak potrafiłem
-Może, kto wie? - odpowiedział i znów zaczął mnie całować
Jednocześnie zdejmowalem mu koszulke. Chwycil mojego sutka i zaczął pieścić.
(Ok...tu jusz mam taki wielki cringe... Najlepsze jest to, że moja przyjaciółka ze szkoły na pewno będzie to czytać R.I.P.).
Zaskomlałem i zdjąłem koszulkę katsukiemu. Zauwazyłem, że nasze spodnie leżą w kącie pokoju. Pszyszykowany bakugou wszedł we mnie. Od razu zajęczałem.
- mendo mówi się aaaa- krzyknąłem na koniec mojej wypowiedzi
- nie gadaj tyle nerdzie - przyśpieszył ruchy
Doszlismy, jednak on nie postanowił odpuscic. Przekrecil mnie na bok i dalej ruchal, więc znowu zaczęliśmy się całować. On zaczął za to (całować) od głowy do karku i robić mi malinki. A nagle "haps!", ugryzł mnie. Dalej juz nie pamiętam bo straciłem przytomność. Pewnie po prostu położył się kolo mnie i poszedł spać.- ugh moja glowa - obudziły mnie marudzenia kogoś obok mnie
Przekrecilem sie i zobaczyłem Kachana
-Cześć co się stało? - zapytalem
-Um...Zaraz. Co ty masz na szyi?! - zapytał
- hm? Bardziej dlaczego jesteś nagi? - tez zapytalem
- O nie... - spuścił głowę i wstał
-EJ zakładaj cos na siebie, a nie! - krzyknąłem
- Połącz kropki nerdzie. Jesteśmy nadzy masz cos na szyi i to nie jedno- dodał szeptem
Poruszylem się by wstac.
- Ugh boli mnie dupa - narzekalem
Patrzył na mnie z podniesiona brwia *realization*
-Oh... OH!! - krzyknąłem i natychmiast spuściłem głowę oraz spaliłem buraka
- EJ masz gumki w swoim pokoju? - zapytał obawiając się najgorszego
- Oczywiscie, ze nie przecież dopiero co się wprowadziłem. Chyba nie myślisz ze mogę być w ciąży? - zapytalem z niedowierzaniem - Po za tym miales się ubrać a ty co?! - krzyknalem w kierunku blondyna.
Ubrał się i rzucił mi ubranie z szafy
- Ubierz sie - rozkazał
- chyba snisz dupa za bardzo mnie boli - stwierdziłem - w ogóle która godzina? - zapytalem, bo przecież dzisiaj odbieramy od ochaco Rose
- 12 - powiedział bląd włosy
- To szybko mnie ubierz i jedziemy - krzyknąłem
- nie, ja jadę ciebie dupa boli - stwierdził - zajade do apateki po test ciążowy - powiedział
Ubrał mnie dal wodę i wyszedł.
Czas zobaczyć te ślady. Oznaczył mnie?! To dlatego jest taki spokojny, bo wie ze nigdy bym się na to nie zgodził! OH menda jedna. Chyba dopiero teraz do mnie dotarłoCzy jestem w ciąży?
########
Jessu skończylam w koncu. Jakoż iz nikt nie pisze w kom. Nie daje pytań wiec życzę miłego dnia/nocy/wieczoru i papa! <3
Słów: 930
CZYTASZ
"Misja"//bkdk//My hero academia x Spy x family//Deku Bakugou Villain//Omegaverse
FanfictionTaki Spy x family wersja my hero academia bkdk z omegaverse xD postaram się jak najczęściej wrzucać rozdziały i w miarę długie wyjasnijmy sobie parę rzeczy: -bkdk nie lubisz nie czytasz - sorry za orto lub pomyłka w pisaniu imion/nazwisk z boku no...