｡*✧Moje słoneczko✧*。Kim Sunoo ●-~

18

Ni-Ki / Hej Michi...
Michi / O MÓJ--
Ni-Ki / Spokojnie to tylko ja haha...
Michi / Czego chcesz?
Ni-Ki / Debiutujesz co nie?
Michi / A co cie to?
Ni-Ki / Michi, przestań już proszę się odzywać do mnie w taki sposób... Jeszcze nie dawno chciałaś być ze mną, a teraz traktujesz mnie jak powietrze. Ale rozumiem, że jesteś z Sunoo. Nawet bardziej do siebie pasujecie niż ja do ciebie!
Michi / No wiem
Ni-Ki / Dalej mi nie wybaczysz?
Michi / Niech ci już będzie no. Wybaczam ci
Ni-Ki / Naprawdę?! Czekaj muszę to nagrać!
Michi / Ale pamiętaj. Żadnego my i nic powyżej niż przyjaciele. Jasne?
Ni-Ki / Jasne!
Michi / Super, że się rozumiemy
Ni-Ki / Eee Michi poczekaj
Michi / No co?
Ni-Ki / Wyszlibyśmy gdzieś może?
Michi / Nie mam teraz czasu
Ni-Ki / Szkoda... A, a może jutro?
Michi / Jutro też nie
Ni-Ki / Poprostu nie chcesz tracić czasu na mnie. Tak?
Michi / Tak
Ni-Ki / Że musisz być taka wredna...
Michi / Coś jeszcze?
Ni-Ki / No nie
Michi / To pa
Ni-Ki / Pa...

Szkoda mi trochę Ni-Ki'ego... Ale trudno się mówi... Jak wróciłam do domu, to zrobiłam sobie obiad i poszłam oglądać jakiś serial.

Nagle mi się przysnęło i wstałam o 12. Ubrałam się i poszłam do wytwórni. Jak weszłam na salę, to oczywiście był tylko Teddy jak zawszę.

Michi / Heej
Teddy / O hej Michi!
Michi / Jak zawsze nikogo nie ma?
Teddy / Tak. Nie widziałaś może kogoś?
Michi / Nie
Teddy / Kurczę... Za 2 godziny przychodzi inna grupa, więc niech tym razem się pospieszą
Michi / Zapewne będą gdzieś za 10 min
Teddy / Jak zawsze
Sunoo / Hej, hej ou, to tylko jest wasza dwójka?
Teddy / No, a chłopaki nie idą?
Sunoo / Nie wiem, bo byłem już wcześniej w wytwórni
Teddy / A okej...
Sunoo / Michi
Michi / No coo?
Sunoo / Byłaś dziś już po tą nową dietę?
Michi / No nie. Po treningu idę
Sunoo / Okej
Michi / A coo?
Sunoo / Może pójdziemy się gdzieś przejść?
Michi / Jasne!
Sophie / Hej
Lela / Hejka
Teddy / Wow jesteście przed chłopakami. Odblokowaliście nowe osiągnięcie
Sophie / Ha ha ha ale śmieszne
Teddy / O Sophie co się stało
Sophie / Jajco
Jungwon / Hej, sorki za spóźnienie
Teddy / Hej, spoko ale musimy się pospieszyć, bo o 16 przychodzi inna grupa
Jungwon / Noo, więc szybko do dzieła
Ni-Ki / Hej Michi
Michi / Hej...
Sunoo / Wybaczyłaś mu?
Michi / No tak
Sunoo / Ja tam się modlę, żebym nie dostał pokoju z nim
Michi / Aj tam, aj tam...

Cieszę się, że wybaczyłam Ni-Ki'emu. Niby zrobił takie rzeczy ale w sumie nie umiałabym go unikać. Po godzinie zrobiliśmy krótką przerwę.

Teddy / Nagrywki są za dwa dni?
Jungwon / Tak, tak...
Ni-Ki / Michi
Michi / Co?
Ni-Ki / Dziękuję
Michi / Za co?.. Weź nie patrz się tak na mnie
Ni-Ki / Ale ja nic nie ro--
Sunoo / Michi
Ni-Ki / Oh
Michi / Co?
Sunoo / Chodź no na słówko
Michi / Okej?..
Sunoo / Nie widzisz co on robi?! I ty mu jeszcze wybaczyłaś
Michi / O co ci chodzi?
Sunoo / On cię znów podrywa i zapewne wy zn--
Michi / Sunoo. Spokojnie
Sunoo / Nie przeżyje kolejnej zdrady
Michi / Bo jej nie będzie
Teddy / Dobra chodźcie kończyć
Sunoo / Napewno?
Michi / Tak! Tak... Tak...

Czy ja dobrze zrobiłam wybaczając Ni-Ki'emu? Znów na mnie inaczej patrzy... Jak wtedy... Wydaję mi się tylko haha... Chyba... Michi ogranij się już!

Ni-Ki / Michi, halooo. Teraz idziesz koło Heeseung'a
Michi / A hahaha!.. Przeprazam, przepraszam!
Heeseung / Uczucia nie minęły co?
Michi / C-co?
Heeseung / Oj biedny Sunoo
Michi / Znów zaczyna...
Teddy / Cicho cicho
? / Ou! Dzień dobry, myślałem, że już skończyliście
Teddy / Dzień dobry! W sumie to już skończyliśmy. Chwilka i już nas nie będzie...
Sunoo / To cześć! Michi idziemy?
Michi / A! Tak, jasne. Cześć wam
Teddy / Pa...
Sunoo / Obyś dostała okej dietę
Michi / No oby

Po skończonym treningu poszłam po nową dietę i przy okazji dowiedziałam się, jak ma się nazywać zespół...

Sunoo / I co?
Michi / Jest okej ale znam nazwę zespołu!
Sunoo / Serio?
Michi / Tak, ma się nazywać OnlyMe... Jakby...
Sunoo / Taa... Nie mają chyba pomysłów
Michi / Nie chyba tylko napewno
Sunoo / Ale jest okej!
Michi / Ta-- OH

Wychodziliśmy już z wytwórni ale zza rogu ktoś we mnie wszedł i wylał na mnie picie... Jakby świetnie no.

? / PRZEPRASZAM CIĘ NAJMOCNIEJ!
Michi / Ta spoko.
Sunoo / Nic ci się nie stało?
Michi / Nie, nie
? / Michi?
Michi / Eh? Emily?
Emily / Tak dawno się nie widzieliśmy!
Michi / Tak haha, a co ty tu robisz?
Emily / Nie wiem czy mogę mówić ale debiutuje
Michi / No nie gadaj. Ale przecież mówiłaś kiedyś, że dostałaś się do YG, więc co robisz w Hybe?
Emily / A zmieniłam wytwórnie
Sunoo / Ekrem
Michi / A tak! Już idziemy
Emily / Ale czekaj. Ty jesteś Sunoo? Z ENHYPEN?! Michi skąd ty masz takie kontakty?!
Michi / A to innym razem ci powiem! Muszę, musimy już iść pa
Emily / No cześć...
Sunoo / Chyba wiesz już z kim debiutujesz
Michi / No nie wiem. Emily, to typ osoby, która kłamie. Może sobie mówić, że debituje, a jak nie zadebituje, to powie coś w stylu, że odeszła przed debiutem, bo jej kot się zesrał na środku salonu czy coś
Sunoo / Ah rozumiem
Michi / No... Trochę się boję, że któraś z dziewczyn mnie nie polubi
Sunoo / Nie martw się. Napewno się polubicie!
Michi / Mam taką nadzieję...
Sunoo / Tak sobie myślę
Michi / No?
Sunoo / Czy to dobrze, że jesteśmy razem?
Michi / Nie rozumiem, o co chodzi?
Sunoo / Wiecznie na treningach się na niego patrzysz... Michi jeżeli chcesz być z nim, a nie z--
Michi / Nie, nie, nie, nie Sunoo. Słyszysz co mówisz? Co z tobą jest nie tak? Gdybym chciała być z Ni-Ki'm, to już bym z nim była. Tak? Nie być wiecznie zazdrosny...
Sunoo / Wiesz staram się ale on jest zawsze w pobliżu
Michi / Spokojnie... Już będę tylko z tobą
Sunoo / Mhm...

Coraz bardziej mi jest smutno, jak Sunoo mówi mi, że jak czuję coś do Ni-Ki'ego, to możemy się rozstać... Jeszcze smutniejsze jest to, że chcę być z Sunoo, żeby właśnie moje uczucia do Ni-Ki'ego zniknęły w zapomniane... Może poprostu powinnam zerwać Sunoo i już go więcej nie ranić? Chcę, żeby Sunoo zasługiwał na kogoś lepszego niż ja. Ja nie jestem warta niego.
On nie powinnen być ze mną. Może by tak opuścić wytwórnię przed debiutem, zapomnieć o nich i wyjechać do innego miasta? A może kraju? Myślę, że to dobry pomysł... Bardzo...

Sunoo / Michi~
Michi / Ah? Tak?
Sunoo / Jaki smak lodów wybierasz?
Michi / A dziś wezmę śmietankowe
Sunoo / Okej!

Nie zasługuje na jego uśmiech... Nie powinnien marnować na mnie swojego czasu...

Sunoo / W sumie tak myśląc, to dziękuję, że cię poznałem, i że możemy być teraz tutaj razem. Dzięki tobie czuje się jakby... Szczęśliwszy!
Michi / Miło mi to naprawdę słyszeć!.. Naprawdę...
Sunoo / Em... Michi, czy wszystko okej?
Michi / Tak, tak tylko jestem zmęczona treningami
Sunoo / Mogłaś powiedzieć wcześniej noo, to byśmy nigdzie nie wychodzili
Michi / Nie, bo mieliśmy szansę się przecież spotkać
Sunoo / No tak ale twoje zdrowie jest ważniejsze! Dziś tak ciężko pracowaliśmy, a ty musisz się jeszcze przyszykować do debiutu...
Michi / Nie musisz się o mnie martwić
Sunoo / Muszę, muszę! Zjemy lody i idziesz odpoczywać do domu!
Michi / No dobra, dobra...

Zjedliśmy lody i Sunoo mnie odprowadził do domu, żeby mieć pewność, że będę odpoczywać. Tak szczerze, to kłamałam. Nie umiałabym teraz mu to wszystko powiedzieć. Powiedzieć to, że chcę to wszystko już zostawić. Zostawić go i już go więcej nie zranić... Poszłam się położyć, bo nie miałam siły na nic. Przebudziłam się o 22 i wyszłam z psem na spacer. Gdy szłam sobie, to zauważyłam znajomą mi twarz.

Michi / Hej ????? !