Pov :Anita
Ola ,Nina, Martyna , Weronika , Michał .
Tak to było moje starsze rodzeństwo odkąd pamiętam zawsze byli względem mnie za bardzo opiekuńczy .
Zawsze kiedy oglądaliśmy wspólny film puszczali filmy "dostosowanego do mojego wieku"a gdy tylko usnęłam włączali horrory.
Często nie pozwalali mi robić rzeczy która nawet zwyczajna ośmiolatka dała by radę np:ubieranie się .
Moi rodzice zawsze byli zadowoleni faktem że moje rodzeństwo się mną opiekuje.
No ja tak nie za bardzo w tym domu nawet nie wolno by mni było zawiązać butów czy umyć naczyń.
Gdy chodzę do szkoły mogę odetchnąć od tego domu wariatów.
Na szczęście wszyscy są na studiach a ja będę chodziła do technikum jeszcze 3 lata .
Jednak zaraz po szkole od razu nie dawali mi żyć .
Najpierw obiad , pózniej idź pobawić się na dwór (bo dzieci tego przecież potrzebują ) następnie któreś z rodzeństwa uczyło się ze mną (najczęściej Nina )
a potem mogłam oglądać telewizor .
Około 21:00 wysyłali minie do łóżka co było nie sprawiedliwe ponieważ oni szli około 0:00 lub 1:00 .
Często budziłam się przed nimi wszystkimi dzięki czemu mogłam sobie robić co żywnie by mi się podobało .
Grać na pc lub oglądać yt .
Na szczęście nigdy mnie nie przyłapało ,
chodź było blisko .
Pov 3 osoba .
Anita rozmyślała gdy do pokoju weszła Ola .
-Nitka jedziemy na wycieczkę -powiedziała Ola radośnie .
-Coo -jękła załamana Anita .
-No tak a teraz muszę cie spakować więc idź do pokoju Niny -powiedziała Ola.
-Weź mój tablet -mruknęła Anita .
-A magiczne słowo?-zapytała Ola .
-Prosze -powiedziała Anita upokorzona .
-Grzeczna dziewczynka -powiedziała Ola.
Anita pospiesznie udała się do Niny .
-Nitka chodz musimy się ubrać na wyjazd -powiedziała Nina .
-Ok -powiedziała Anita zawstydzona .
Nina ściągnęła spodenki Anity i koszulkę .
-Przykro mi to mówić ale musisz nosić podciągnięcie na czas wycieczki -powiedziała Nina .
-Nina -jękła Anita.
-Rozmawiałam z resztą i wspólnie stwierdziliśmy że tak będzie lepiej żeby nie było żadnych wypadków, oczy Anity ze wstydu stawały się bardziej mokre .
Super ten dzień zapowiadał się przepięknie -pomyślała Anita i rozpłakała się .
Szybko założyła ciuchy i uciekła do pokoju Michała w którym obecnie nikogo nie było ,gdy wbiegła natychmiast zamknęła drzwi i położyła się na łóżku.
Nina próbowała ją dogonić jednak nie udało sie jej .
-Kurwa -pomyślała Nina .
Drzwi są zamknięte .
-Co się stało -zapytała Weronika .
Nina zaczeła jej wyjaśniać całą sytuację
a Weronika użyła zapasowego klucza i weszła do pokoju .
-Anitka , nie płacz maluszku -powiedziała Weronika .
-Dlaczego mi to robicie , nie jestem dzieckiem !-krzyknęła Anita .
Weronika przytuliła Anitę i pogłaskała ją po włosach .
Anita bezsilnie wtuliła się w nią.
Po około 15 minutach Anita nie miała już siły płakać.
Była kompletne zmęczona i senna .
-Już wszystko dobrze malutka -powiedziała Weronika .
Między Weroniką a Anitą było 8 lat różnicy.
To była najstarsza osoba z jej rodzeństwa .
Anita bezsilnie chrząkneła i popatrzyła na Weronikę,sposób w jaki patrzyła się na nią był zaskakujący .
Jej zielone oczy były bardzo opanowane za to jej mina była kompletnie spokojna .
-Nie jestem malutka -odpowiedziała Anita .
-Jestem Anita i chce aby mnie tak nazywać -powiedziała Anita kompletnie spokojnie .
Weronikę to bardzo zaskoczyło , słowa Anity były takie dorosłe , jednak po chwili Weronika uśmiechnęła się .
Lekko poprawiła okulary Anity i postawiła ją na ziemi .
Anita wyszła z pokoju i prawie przewróciła się o Martynę.
Była bardzo zdenerwowana, szybko zeszła po schodach i udała się na taraz .
Michał i Martyna popatrzyli na Weronikę i domagali się wyjaśnień .
Weronika opowiedziała im wszystko po kolei ze szczegółami.
Oboje byli zmartwieni całą sytuacja gdy rozmawiali przyszyły Nina i Ola .
Wszyscy udali się na taraz gdzie siedziała Anita .
Zwykle siedziała na telefonie lub grała w piłkę nożną co bardzo lubiła.
Ale teraz siedziała zapatrzona w niebo .
-Anita -zaczeła Ola.
-Zamknij się nie jade z wami na żadną wycieczkę -powiedziała Anita i odwróciła wzrok od swojego rodzeństwa .
Wszyscy byli zmieszani ze względu na to że nigdy nie występowała podobna sytuacja.
Anita wzięła piłkę do nogi i kopnęła ją w stronę rodzeństwa .
Michał złapał ją jednak bardzo piekły go ręce.
Anita popatrzyła na nich i podniosła brew .
Reszta rodzeństwa podeszła do niej .
-Anita jedź z nami proszę -powiedzieli wszyscy chórem.
Anita zamknęła oczy i skuliła się .
-Pojade ale pod warunkiem że nie będę występować w podciągnięciu publicznie , NIGDZIE -zaznaczyła Anita ostro .
-Umowa stoi -powiedziała Weronika .
-Ide do łazienki -powiedziała Anita i szybkim krokiem udała się do wspomnianego miejsca .
Reszta udała się do innych miejsc .
Po 10 minutach wszyscy byli w samochodzie .
Nina zapieła pasy od fotelika Anity i oznajmiła że można ruszać .
To będzie długa podróżżzzz
CZYTASZ
Podróż Anity
ContoAnita to 16 letnia dziewczyna która na jej nieszczęście posiada 5 starszego rodzeństwa Ola , Nina , Martyna ,Weronika , Michał Na jej większe nieszczęście jest zmuszona jechać ze swoim rodzeństwem na wycieczkę. Jak Anita porodzi sobie ze swoim nad...