Podróż Anity

Regresja czy jednak zwyczajna normalność?

Anitka radośnie otworzyła oczy .
Nareszcie dojechali w miejsce docelowe .
Czekała na to tyle dni i wreszcie dojechała do obozowiska .
Pamiętała te miejsce jeszcze kilka lat temu była tam na obozie .
Piękne czasy ale wracając regresja Anity tymczasowo minęła jednak dziewczyna ewidentnie czuła sie dziwnie .
Miała okazje zobaczyć zdjecia Oli .
W tamtej chwili jej policzki płonęły z wstydu .
Nitka pogrążała sie w myślach i zastanawiała dlaczego weszła w stan regresji .
Jakby wiedziała o tym dlaczego doskonale.
W końcu przy dużym stresie zawsze wchodzi w stan regresji ale żeby zachowywać się jak czterolatka .
Niestety dla Anity to było mimowolne .
Myśląc dalej Anita przypominała sobie więcej faktów o age regressiom.
Dużo o tym czytała więc wiele pamiętała.
Regresja wieku dzieliła sie, na początku na mimowolną i dobrowolną .
Sama dobrowolnie w regresje wchodziła rzadko często wystarczała jej mimowolna .
W zasadzie jej regresja miała związek z depresją na ,którą chorowała .
Co prawda udało jej się z tego wyjść, ale trauma została .
Przez to zawsze gdy o tym myśli powraca do regresji .
Anita włożyła smoczek i nerwowo zaczeła ssać.
Nie chciała tego pamiętać dlaczego znowu o tym myśli!?
Tak bardzo chciała by zapomnieć te wydarzenie, jednak nie może .
Po prostu nie może.
Z tych myśli wyrwał Anite głos Oli .

-Misiu coś się stało ?-zapytała Ola zmartwionym głosem .
-Nie , dlaczego pytasz -skłamała Anitka .
-Miałaś wypadek -powiedziała Ola i wskazała na kroczę Anity .
Dziewczyna z niedowierzaniem popatrzyła na swoje krocze i wtedy uświadomiła sobie tą wilgoć i ciepło .
Starała się zachować pogodę ducha ale czuła że coś w niej pęka.
-Mysle że rodzice powinni ją zabrać do lekarza -powiedział Michał smutno.
Smoczek Anity wypadł jej z ust a sama zaczeła niemiłosiernie płakać.
Co jest z nią do cholery nie tak !?
Moczyć sie bez kontroli w wieku 16 lat .
Spać z smoczkiem i lubić bajki na dobranoc, kim ona jest !

Ola natychmiast odpięła pasy fotelika Anity i wzięła siostrę w ramiona .
Delikatnie zaczeła ją kołysać a wtedy Anita poczuła to .
Czuła że traci nad sobą kontrolę że odpływa w świat regresu.
Że ona odchodzi a na jej miejsce przychodzi młodsza ona .
Że już nie widać białego światełka w tunelu .
Cholera nie mogę wyjść z tego -pomyślała Anita zanim odpłynęła.
Zielone oczy Nitki otworzyły sie ponownie .
Nadal była sobą ale czuła sie jakby młodsza .
Dość często ostatnio traciła nad sobą kontrolę.
Ile ja mam lat ?-zastanawiała sie w myślach Anita .
Jej umysł nie wiedział tego .
Teraz miała dwie opcje .
Narazie dać małej Anicie przejąć kontrolę lub walczyć.
Nie mam na to siły -pomyślała dziewczyna i odpuściła.

Tymczasem Ola przypatrywała sie Anicie .
Jej oczy wszystko analizowały dziewczyna wiedziała że to stan regresji.
Jednak martwiła sie czy powinna zabrać Anite do psychologa.
Musi pomyśleć przez wakacje o tym.
Zielonooka popatrzyła na Ole jej źrenice rozszerzyły się radośnie.
Dziewczyna popatrzyła zdezorientowana na młodszą siostrę.
-Ile masz lat Nitka?-zapytała Ola
Anitka wskazała 2 palce .
Ola uśmiechnęła się i przytuliła mocniej siostrę.

Gdy tylko zaparkowali Ola razem z Anitą wyszła .
Mała Anitka z zaciekawieniem patrzyła na otaczający ją krajobraz .
Ola złapała ją za rękę.
Anita miała problem z płynnym chodzeniem a jej rodzeństwo nie chciało aby zrobiła sobie krzywdę.
Dziewczyna delikatnie poruszyła nogami i razem z resztą ruszyła w głąb lasu .
Przysłuchiwała sie rozmowie rodzeństwa jednak nie za wiele rozumiała .
Wtedy poczuła coś w kieszeni .
Zaciekawiona wyciągnęła rzecz z kieszeni .
Zobaczyła dziwne pudełko które pokazywało zdjęcie.
Na tym zdjęciu zobaczyła dziewczynę.
Niebieskie oczy i brązowe włosy oraz słodkie niebieskie okulary .
W stroju z czerwonym takim czymś jak krawat ?
Kim ona jest -zastanawiała sie Anita .
Zauważyła wiadomość jednak nie umiała teraz czytać.
A-n-i-a
H-e-j :-)
Nie rozumiała co to oznaczało.
Nie wzruszona włożyła telefon z powrotem do kieszeni .
To wszystko wyglądało tak znajomo a jednak nie możliwe że tam była .
Przecież miała dwa lata .
Mała Anitka dalej szła lasem gdy nagle zobaczyła polane .
Był na nim namiot wojskowy w nim było 6 prycz (łóżek )
Były one ręcznie wyplatane .
Anitka poczuła zapach żerdzi .
To była sosna ,nie rozumiała nic to wszystko było takie znajome .

Wtedy poczuła jak Weronika sadza ją na pryczy i odpina spodnie .
To była zmiana pieluszki -pomyślała Anita.
Często słyszała jak mama wypowiadała to zdanie .
Wtedy Anita zauważyła coś dziwnego Ola dosypywała coś do butelek .
Nie wiedziała ile to jest bo nie umie liczyć .
Nie wiedziała też co to jest i po co to robi .
Nagle Anita została zwrócona do pozycji pionowej .
Popatrzyła na drzewo które było ułożone w prostokąt .
Na nim były znajomo wyglądające trójkąty

Zobaczyła jak Michał układał na tym ciuchy .
Dlaczego czuła że to ona robiła .
Że była tu wcześniej i wyplątała to .
Nitka przestała o tym myśleć.
Wyszła z namiotu i zobaczyła strumyk najwyżej stawał jej do kolan .
Dziewczyna ściągnęła wszystko od pada w dół (poza pampersem )
I weszła do wody .
Woda była bardzo ciepła.
Anitka zaczeła radośnie kąpać sie .

-Anitka wyjdź stąd -powiedziała Nina spokojnie lecz stanowczo .
Dziewczyna zignorowała swoją siostrę po czym ochlapała ją wodą .
Po tym zaczeła chichotać.
Anitka popatrzyła na Nine i wtuliła sie w nią .
Wtedy poczuła że Nina wzieła ją na ręce.
Usiadła na materacu i wtedy zobaczyła Martynę i Ole .
Dziewczyny składowały patyki w jedym miejscu .
Anitka nie rozumiała dlaczego to robią .
Zauważyła też kore brzozową i zapałki.

Dla nie wtajemniczonych kora brzozowa jest powszechnie używana jako podpałka do min ognisk .