Podróż Anity

Hotel

Po chwili otworzyła drzwi i jej oczom ukazał się piękny pokój .
Anita po prostu oniemiała na widok pokoju.
Był ona bardzo ogromy aż przynajmniej 3 razy większy od jej pokoju (który był bardzo duży )
Znajdowało się w nim 5 pokoi z nazwami .
Np O -Ola .

To co najbardziej przykuło uwagę Anity to to że były tam dwa pokoje z nazwami które wydawały się jej bardzo dziwne .
Jednen miał napis pokój zabaw a drugi pokój dziecka .
Anitka z teraz nie chęcią weszła do środka .
Rodzeństwo z uwagą oglądało swoje pokoje.
W środku był nowoczesny salon oraz kuchnia koło salony były drzwi na balkon .

Anita pobiegła zobaczyć widok z góry .
Zawsze lubiła to uważała że widok był przepiękny , widać tam było pobliskie domy , oraz stację beznynowa.
Jednak dla Anitki i tak to był widok wspaniały .
16 nastoletnią Anitę zastopila mała 3 letnia Anitka która chciała wspiąć się przez zabezpieczenie aby zobaczyć więcej .

-Cholera , złaź z tej balustrady -powiedziała Weronika .

Anitka posłusznie zeszła i popatrzyła na Weronikę.
Wzrok Weroniki nie wyglądał przyjaźnie , patrzyła na nią surową miną .
Anita poczuła rozchodzące ciepło po pampersie .
Wyściółka zaczeła powoli się rozszerzać aż wreszcie Anita poczuła że jej spodnie robią się mokre .
Natychmiast odruchowo złapała się za kroczę ale to nic nie dało .
Mokra plama nadal się rozprzestrzeniała
aż wreszcie pojawiła się kałuża żółtego płynu .

Anita zaczeła ze stresu ssać smoczek .
I znowu popatrzyła na Weronikę.
Oprócz niej reszta rodzeństwa też przyglądała się tej scenie .

-Anitka , chodź tutaj -powiedziała Ola łagodnie.
-he -jękła Anita.
-Nitka ,chodz nie bój się -powiedziała Ola najładniej jak potrafiła .
Anita przestała patrzeć w ziemie i popatrzyła na swoje rodzeństwo.
Weronika patrzyła z niedowierzaniem.

Anita wyglądała rzeczywiście jak 3 letnie dziecko które nie wiedziało co jest złe a co dobre , miała zapłakane oczy a jej policzki były czerwone .
Jednak Weronika wiedziała że musi ją ukarać .
Martyna podeszła do Anity i wieziela ją po pachy .
Szybko wniosła ją do salonu .

-Anitka ------ -zaczeła Ola .
-Ola -przerwała jej Anita .
-Zostawicie ją , idzie do swoich pokoi , ja się tym zajmę powiedziała Weronika .
Reszta rodzenśtwa opuściła salon i poszli do pokoju oznaczonym O.

-Wiesz co cie czeka ?-powiedziała Weronika.
Anita kiwnęła głową na tak , jednak była kompletne przerażona.
Weronika była głową rodziny i tylko ona miała prawo do karania swojego rodzeństwa .
Nawet Ola nie sprzeciwiała się jej bojąc się konsekwencji.

Weronika złapała Anitę i położyła ją na kolanach , następnie wyciągnęła jej smoczek z ust i powiedziała.
-Zrobie tylko dziesięć ręką, ty musisz liczyć .
-Dobrze -jękła Anita jak naj ciszej mogla .
Głowa rodziny ściągnęła spodnie i pampers Anity .
Szybkim ruchem uderzyła Anitę .
-Raz -powiedziała Anita i poczuła ogromny ból
Weronika znowu uderzyła.
-Dwa -powiedziała Anita i ścisnęła pieści .
Plask !
-Trzy -jękła Anita.
Plask!
-Cztery -powiedziała Anita i poczuła łzy spływające po jej policzku .
Plask !
Pięć - powiedzieć Anita i próbowała się wyrwać .
Plask !
-Sześć !- pisknela Anita z bulu .
Plask !
-Siedem -powiedziała Anita i zaczeła krzyczeć .
Plask !
-Osien -powiedziała Anita i zakryła twarz .
Plask !
Dziewięć -powiedziała Anita myśląca o końcu.
Plask !
Dziesięć -jękła Anita która płakała z bólu .

-Ola chodź tutaj -powiedziała Weronika .
Anitę i Ole przeraziło to , czy to jeszcze nie koniec.
Ola wyszła przerażona i podeszła do Weroniki .
Weronika wstała i w tej chwili można było zauważyć wielką różnicę wzrostu między Ola a Weroniką .
Ola była o półtora głowy nisza od Weroniki .
-Twoim zadaniem jest wykąpać Anitę i położyć ją na drzemkę , tylko nie zapomnij o wazelinę -powiedziała Weronika surowa i dotknęła Oli po głowie .

Ola poczuła ciepło w swoich majtkach i szybko to zatrzymała .
Weronika była straszna i surowa kiedy była zła .
Ola wzięła Anitę na ręce i powędrowała do łazienki .
Gdy doszła do łazienki posadziła Anitę na dywaniku a sama odkręciła wodę.
Bardzo starała się aby woda była idealna.
Wiedziała że Anita bardzo cierpi w tej chwili .
Po chwili włączyła maszynę do pienienie i wrzuciła zabawki .
Następnie podniosła Anitę i posadziła na przewijaku .
Ściągnęła jej ubrania oraz pampersa po chwili wsadziła Anitę do wanny .

-Chesz swojego du du -zapytała Ola .
Anitka kiwnęła głową na tak .
Ola włożyła smoczek do jej ust .
Po chwili wzięła się za mycie na początku zmoczyła jej włosy i zapienila ja .
Później zaczeła myć jej ciało omijając okolice piersi .
Nie myła jednak części intymnej .
- Myślę że sama chcesz sobie je umyć powiedziała Ola .
Anita kiwnęła głową na tak i dokładnie umyła je sobie .

Teraz dopiero przyglądała się Oli , jej twarz naprawdę była zapłakana a na jej spodniach widniała mała plama .
Anita bardzo zdziwiła jednak nic nie powiedziała .

Anita wyszła z kąpieli a Ola przygotowała piżamkę .
Najpierw posmarowała pupę Anity wazelina a następnie ubrała Anitę w świeży pampers i piżamkę.
Po chwili podniosła ją i zaniosła do "pokoju dziecka"
Zielonooka nawet nie zwróciła uwagi na pokój w jakim była .
Ola położyła ją do łóżeczka i zamknęła karty .
Anita zauważył swojego ulubionego pluszaka i go przytuliła .
Następnie usnęła.........