To dziecko

939 16 11
                                    

Pov Ola
Ktoś delikatnie mnie dotkną nie wiedziałam kto to był jednak szybko zorientowałam się że to był Michał .
W tej chwili zobaczyłam że nie ma mojego skarba , przestraszyłam sie .
Na szczęście moje małe dziecko teraz przeglądało telefon.
W jej buzi znajdował sie smoczek który rytmicznie moja mała siostra ssała .
-Za chwile zjedziemy na stacje -powiedział Michał
-Przygotuj sie na rozmowe z Martyną i Weronika -dodał.
Wtedy oprzytomniałam i natychmiast przypomniałam sobie wcześniejsze wydarzenia .
Spojrzałam znowu na Anitę, dziewczyna była w miarę spokojna jednak bardzo smutna .
Jej małe zielone oczka błyszczały.
Wiedziałam co powiem Martynie i Weronice.
Miarka sie przebrała .
Weronika może i jest najstarsza ale to nic już nie znaczy .
Nie pozwolę nikomu skrzywdzić mojego dziecka.
Wtedy zauważyłam że prowadzi Weronika a Martyna siedzi koło niej .
Później siedziała Nina .
A na samym końcu ja Anitka i Michał .
Chłopak czule głaskał Anitke po głowie .
Mała wyglądała jakby była wdzięczna, zauważyłam że lekki uspokajające zadziałały i narazie z Anitą jest wszystko w porządku.
Pov 3 osoba.

-Zjedz na tą stacje -powiedziała Nina do Weroniki .
Wera powoli zjechała na stacje i zaparkowała samochód.
Po chwili wszyscy z rodzeństwa wyszli z samochodu .
Udali się oni na pobliskie ławki .
Na jednej z nich usiadły Weronika i Martyna a na drugiej reszta rodzeństwa .
Anita zachowywała sie co najwyżej dziwnie .
Jednak nie ma co siw dziwić.
Dziewczyna weszła w stan regresji przez ostanie wydarzenia .
-Anitka ile masz lat ?-zapytała Nina .
Dziewczyna wskazała 4 place .
-Ależ z ciebie duża dziewczynka -pochwaliła ją Nina.
Dopiero teraz Ola zorientowała sie co sie dzieje z Anitą.
Anita wypatrywała sie w Martyna i Weronikę.
Jej wzrok był kompletnie inny .
To nie była 16 letnia Anita tylko 4 letnie dziecko które nie wiedziało co sie stało.
Nina wzieła Anitke na kolanach i powiedziała .

-Czy ktoś chce zaczynać -zapytała Nina.
Weronika i Martyna opuściły głowy natomiast Michał zaczął .
-Mam do was pytanie , dlaczego dosypaliscie Anicie leków przeczyszczających -powiedział Michał .
-To miał być tylko taki żart -powiedziała Martyna cicho .
-ŻART ?-zapytała retorycznie Ola .
-To PRZECIEŻ dziecko - warknela Nina groźnie .
Nina była jaka była jednak to ona zawsze stawała murem za słabszymi .
-Myśle że powinniście ponieść konsekwencje -powiedział Michał.
-Zakaz zbliżania sie do Anity -powiedziała Ola.
-Oraz powiemy rodzicom -dodała Nina.
-Oprócz tego napewno coś wymyślimy -powiedział Michał .
Cała trójka miała tą sama myśl w głowie .
Weronika i Martyna popatrzyły przerażone na siebie.
Wiedziały że mają wprost przejebane .
Anita wyciągnęła swoj smoczek i niezgrabnie podeszła do Martyny i Weroniki .
Po tym po prostu wdrapała sie na ławkę i usidała koło nich .

Po tym wszystkim dziewczyna wybaczyła im , mimo stanu regresji była świadoma wcześniejszych wydarzeń.
I to zabolało najbardziej Martynę i Weronikę.
Nie konsekwencje nie złość rodzeństwa ale zachowanie Anity .
Była takie niewinna .
Nic złego nie zrobiła a i tak oberwała .
Reszta patrzyła na tą sytuację zmieszanie ale wiedzieli tylko jedno .
Anita kocha swoje rodzeństwo takie jakie one jest .
Niezależnie od tego co sie stanie i tak z nimi będzie .
Mimo że te uczucia są takie proste nikt z rodzeństwa nie mogł pojąć sytuacji .
Mała dziewczynka zaczeła chichotać i nagle powiedziała .

-Wiewiólka  -krzyknęła Anita
Rodzeństwo obejrzało sie i rzeczywiście to była wiewiórka .
Nitka natychmiast podbiegła do drzewa i zaczęła obserwować zwierzątko .
Jej rodzeństwo uśmiechnęło sie wszyscy tęsknili za tą uroczą 4 latką.
-Przepraszam, za mnie i za Martynę -powiedziała Weronika nagle .
-Reszta odwróciła się (poza Anitą ) i popatrzyła na Were.
-To będzie wymagać czasu , narazie staracliście nasze zaufanie -powiedziała Nina.
-Nitka jest teraz szczęśliwa-powiedziała Ola.
-Myśle że jako rekompensatę może się pobawić na palcu zabaw , co sądzicie?-zapytała Nina .
Ola i Michał sie zgodziły jednak Martyna z Wera nie odpowiedziały .
-Wy też odpowiecie , nadal jesteśmy rodziną a Anita jest naszą młodszą siostrą -powiedziała Nina.
Weronika lekko sie uśmiechnęła i kiwnęła głową za raz po tym Martyna też .
Wszyscy pobiegli na plac zabaw razem z Anitą .
Mała wyglądała na bardzo szczęśliwą.
Była bardzo szybka nikt z rodzeństwa nie mogł jej dogonić.
Wyglądała uroczo aż nagle zatrzymała sie i popatrzyła w dół .
-Co sie stało Nitka -zapytała Ola.
Anita zaczęła pociągać nosem i złapała sie za kroczę.
-Już wszystko dobrze Anitka , nic się nie stało -powiedziała Ola i złapała Anitę za rękę.
-Co sie stało ?-zapytała Nina .
-Czas zmienić pieluszkę -powiedziała Ola .
-Ja to zrobię -powiedziała Nina i wzięła Anitke na ręce.
Szybkim krokiem udała sie do łazienki i przebrała Nite ,po tym wróciła.
Anita bawiła sie radośnie, Ola skuszona regresją Anity zrobiła jej kilka przeuroczych zdjęć na placu zabaw .

Po tym Nitka i reszta wrócili do samochodu .
Ola domyślała sie że regresja za niedługo jej przejdzie jednak to było mieszane uczucie.
Bo kochała ona i małą Anitke i tą 16 letnią .
Weronika natomiast zastanawiała sie jak mogą sie zemścić na niej i Martynie
Anita natomiast siedziała i bawiła sie zabawkami zanurzona w swoim świecie

Podróż Anity Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz