10

77 19 4
                                    

10 Luty 2009

Dzisiaj moja mama została wypisana ze szpitala.

Nie mam pojęcia dlaczego?

Przecież jest chora, nie powinni czegoś z tym zrobić?

Przeprowadzić dodatkowych badań czy sprowadzić onkologa, który byłby w stanie zająć się jej leczeniem?

Okazuje się, że to zrobili, ale nie sprowadzili lekarza tutaj, tylko podali nam informacje i kontakt do najlepszego specjalisty onkologii w Korei.

Czy wspomniałem, że jest on w Seulu?

To znaczy, że będziemy musieli pożegnać się z Busan już niedługo.

Czuję się z tym źle, ponieważ jest to moje rodzinne miasto, nigdy go nie opuszczałem.

Zdrowie mojej mamy jest dla mnie w tym momencie najważniejsze, poza tym w  większym mieście będę miał więcej możliwości żeby zrobić coś w kierunku tańca, oczywiście jak skończę szkołę.

Taniec to mój żywioł, kiedy oddaje się muzyce i moje ciało zaczyna ruszać się w rytm wydobywanych nut przestaję dostrzegać wszytko wokół. To tak jakbym przeniósł się w inny wymiar.

Poza tym Jungkook pewnie się ucieszy kiedy usłyszy, że się wyprowadzamy. Będzie mógł skupić się na Taehyungu i nie będzie musiał na mnie patrzyć, a ja nie będę musiał widzieć tego pustego spojrzenia kiedy tylko mnie mijał.

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży.

Potraktuję to jako drugą szansę od losu i zapomnę o Jungkooku tak jak on zapomniał o mnie.

DAYDREAM |P.JM X J.JK|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz