♡Już jest dobrze♡ Ostatni rozdział
___________________________________________
*Pov Bakugo*
Wszyscy wruciliśmy do dormitorium, Momo odrazu skierowała się do pana Azawy by o wszystkim opowiedzieć, my natomiast poszliśmy do pokoi. Bohaterowie wyruszyli w poszukiwania a my mieliśmy odpoczywać w pokojach
*time skip*
Minęło około 5 godzin, była już 2 nad ranem a ja szykowałem się do snu, nagle usłyszałem pukanie do drzwi.
B-czego!?*wrzasnąłem wkurwiony faktem że jest druga nad ranem*
D-k-kacchan..otworzysz..?
Po usłyszeniu tego głosu szybko podbiegłem do drzwi i je otworzyłem, moim oczom ukazał się pan Aizawa i stojącym dekku.
A-Zaopiekuj się nim, jest osłabiony*odparł chłodnym tonem głosu, jego ciało miało mnóstwo ran po bujce co wstazywało na to że przy przemocy się nie obeszło*
B-wiem*wciągnąłem dekku do środka i zamknołem mu drzwi przed nosem*
D-proszam..*spojrzał na mnie tymi swoimi pięknymi oczami*
Ja tylko podszedłem do niego i go przytuliłem
B-dobrze że nic ci nie jest..*mruknołem pod nosem* bynaimiej mam to co chiałem na urodziny*popatrzył na mnie i się letko zaśmiał*
D-czyli..?
B-ciebie głubku..*zminiejszyłem dystans między nami*
D-k-kacchan..?*dekku tylko zdonżył wymówić moje imię*
A ja już po chwili wbiłem swoje usta w jego, z początku delikatnie go całowałem ale po chwili zaczołem pogłębiać pocałunek.
*Pov Izuko*
Gdy kacchan mnie pocałował moje ciało pszeszły ciarki, z początku byłem w szoku lecz po chwili sam odałem się rozkoszy i odwzajemniłem pocałunek, obiołem go rękami w oku szyi a on złapał mnie w tali, po około trzech minutach się od siebie otkleiliśmy, kacchan patszył mi w oczy bez słowa.
D-k-kacchan..
Przerwałem ciszę pomiędzy nami
B-tak?
Odwruciłem wrok i drżącym głosem powiedziałem.
D-kocham cię..
Bakugo się zarumienił, ale zachował spokui złapał mnie za podbródek i odwrucił w swoją stronę.
B-ja ciebie też nerdzie*i znów mnie pocałował*
___________________________________________
Witam moje misiaczki, wiem że zakończenie jest chujowe ale no nie miałam pomysłu, to moja pierwsza książka i widzę że już są rzeczy kture muszę poprawić. Właśnie zaczyna pracować nad nową książką ktura bendze lepsza, a bynajmniej mam taką nadzieję.