Jak zauważyliście zapewne, rozdziały zniknęły. Nie dlatego, że opowiadanie było durne (bo w sumie w połowie było, ale pomińmy), ale głównie z powodu braku spójności i logiki w pewnych sytuacjach.
Po przeczytaniu całości doszłam do wniosku, że najwyższa pora po prostu przepisać to opowiadanie w całości, tak jak robię to obecnie z Historia Nadziei. Niektóre stare rozdziały zostaną sklejone w jedno, a nawet pojawią się nowe, których wcześniej nie było.
Uznałam, że to dużo lepsza opcja niż kazanie czekać wam na maj i oczekiwanie na kolejne rozdziały z tego opowiadania, które mogą, ale nie muszą, pojawiać się wyrywkowo i zbyt długa będzie między nimi przerwa. A ja też tempa dzida z przeszłości źle rozłożyłam sobie zakończenie serii I, zamiast pociągnąć ją dalej.
Komentarze mogą być nie spójne w niektórych momentach z treścią, ale postaram się nie robić za dużo takich sytuacji.
I tak, zamiast dawać wam czekanie na kontynuację w maju, to w ramach kompromisu, zrobię kompletnie od nowa tę serię oraz połączę to, co miałam w planie na drugą serię. Na nową, drugą serię, która odbędzie się najpewniej już po skoku czasowym poczekacie trochę, ale myślę, że będzie warto.
Do zobaczenia już wkrótce~!
Kocham was Kociaki!
Ave!
- TobiMilobi
CZYTASZ
So DARKNESS I Became
Fanfiction„Jestem tym, czego chcieliście się obawiać, więc czemu teraz żałujecie swoich czynów?" -Naruto
