Rozdział 18. Kolana.

10 3 0
                                    

Minęły trzy dni od tego jak dostałam od pana Snape'a szczeniaki. Z tego co opowiadał gdy szczenięta podrosną Hagrid będzie je tresować aby broniły domostwa ale i jego właścicieli. To był dobry pomysł. Psiaki nie tylko by chroniły mnie i pana Snape'a ale również całej posiadłości. Waśnie siedziałam w salonie pijąc co jakiś czas różaną. Czytałam spokojnie książkę kiedy cała trójka szczeniąt spały koło kominka w którym palił się ogień. Spojrzałam kiedy usłyszałam kroki przy pomieszczeniu, a po chwili do środka wszedł pan domu. Miał podkrążone oczy, a jego oczy ewidentnie pokazywały zmęczenie. Odłożyłam książkę na bok gdy ten usiadł.

-Ciężki dzień?- Zapytałam widząc jak ten pociera twarz próbując powstrzymać ziewanie. Jednak w odpowiedzi mrukną. Wzięłam poduszkę leżącą między nami i dałam ją na swoje kolana. Następnie delikatnie złapałam sędziego za ramiona i położyłam mężczyznę na swoich kolanach. Gładziłam jego długie włosy gdy mężczyzna leżał na moich kolanach.

-Afera w wiosce gdzie mieszkałaś. Matka Weasley'a zaatakowała twoją i wrzeszczała, że przez ciebie nie ma syna.- Powiedział po czym znów ziewną. Wiedziałam po nim, że potrzebował koniecznie snu. Zauważyłam jak ten kładzie się na lewy bok twarzą do kominka. Zaczęłam gładzić jego policzek co jakiś czas gładząc włosy. Usłyszałam jak mężczyzna cicho zaczął chrapać. Złapałam za książkę i ponownie zaczęłam czytać dalej dalej. Siedziałam nie wiem nawet jak długo z głową mężczyzny na swoich kolanach słysząc jak ten spokojnie śpi. Oderwałam wzrok od lektury czując ruchy sędziego. Zauważyłam jak ten pociera oczy niczym dziecko wyrwane ze spokojnego snu.

-Lepiej?- Zapytałam się przyglądając się mężowi który na mnie po chwili spojrzał siadając na kanapie opierając swoje plecy o oparcie.

-Tak. O wiele lepiej dziękuję.- Powiedział po chwili wstając. Przeciągnął się i podszedł do zegara.- Cóż... Za pół godziny kolacja. Zaczekasz na mnie. Muszę się nieco ogarnąć.- Powiedział na co skinęłam głową. Patrzyłam gdy mężczyzna wyszedł z pomieszczenia.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 4 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tylko miłość niszczy cierpienie.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz