( Bohaterowie mają 17 - 18 lat )
POV: Heidi
Razem z Kylem jesteśmy w moim pokoju.
Rodzice mają wrócić dopiero wieczorem.
Leżę na łóżku, przykryta pościelą do linii piersi, jestem naga od pasa w dół. Chłopak ostrożnie dotyka mojego ciała. Pieści moją łechtaczkę, i zatacza okręgi przy wejściu do pochwy.
To powinno chyba mnie podniecać, ale w tej chwili czuję tylko dyskomfort.
Kyle jest bardzo delikatny i pyta mnie czy nie boli i czy wszystko w jest porządku.
Odpowiadam że tak,
powoli wsuwa palec do mojej waginy.
Specjalnie się ogoliłam,
Kyle obciął paznokcie.
Planowaliśmy ten dzień od dawna, a ja czuję tylko dyskomfort i trochę mnie boli. Mój chłopak bardzo się stara, a ja nie mam serca powiedzieć mu że jego dotyk wcale mnie nie podnieca.
Gdy porusza we mnie dwoma palcami udaję orgazm, on dopytuje czy było ok. Czuję się bardzo nie w porządku kłamiąc, ale nie chcę żeby zrobiło mu się smutno czy głupio.
Leżymy w ciszy obok siebie, jest trochę niezręcznie.NASTĘPNEGO DNIA
Siedzę na matmie i kompletnie nie mogę się skupić. Po lekcji powiem dziewczynom, czuję że muszę się komuś wygadać.
Lekcja się skończyła, idę na stołówkę i siadam razem z przyjaciółkami.
Dziewczyny gadają na luźne tematy. Usiadłam obok Wendy więc to do niej kieruje pytanie.- Wendy - mówię cicho niemal szeptem do dziewczyny
- Tak ?
- Mam do ciebie dość intymne pytanie
- Dawaj
- Czy spałaś kiedyś ze Stanem? No wiesz jesteście już razem od kilku lat i tak się zastanawiam...
- Skąd to pytanie ?
W tym momencie wszystkie dziewczyny obecne przy stoliku patrzą na mnie pełnym ciekawości wzrokiem.
Red: Pytasz bo chcesz przestać się z Kylem ?
Milczymy, do momentu gdy dziewczyny wybuchają krzykiem.
Annie: O boże ona naprawdę chce się przespać z Kylem !
Przy naszym stoliku dzieją się zamieszki. Dziewczyny krzyczą jedna przez drugą, dopóki Red wszystkich nie ucisza. Jestem zestresowana bo wszystkie dziewczyny patrzą w moim kierunku. Już wiem co mnie czeka.
Wendy: Naprawdę? Chcesz pójść z nim do łóżka?
Ja: Właściwie to my już... - Nie zdążyłam dokończyć bo w słowo weszła mi Nicole
Nicole: chyba nie chcesz powiedzieć że już z nim spałaś
Ja: Nie! nie! Znaczy nie do końca.
Właściwie to Kyle zrobił mi dobrze ręką.Bebe: zrobił ci palcówe?
Bebe: Musisz nam odpowiedzieć jak było
Ja: ale .... ale musicie mi obiecać że nikomu nie powiecie. Żadna z z was.
Nelly: Nic wypowiedziane przy tym stole nie wyjdzie poza. Obiecajmy.
Dziewczyny chórem wypowiadają obietnicę i milczą czekając na moje wyznanie. Wszystkie są ciekawe, zresztą nie tylko one, osoby z innych stolików również zerkają w naszym kierunku. Ściszam ton żeby nikt z poza stołu nie usłyszał co mówię.
- Wczoraj nie było moich rodziców, więc go zaprosiłam. Planowaliśmy to od dawna, przygotowałam się psychicznie i fizycznie ale nie mogłam dojść. Musiałam udawać orgazm żeby nie było niezręcznie. To była kompletna porażka.
Wendy: Heidi, nie powinnaś tego udawać. Gdy Stan robił mi palcówkę za pierwszym razem też mu nie wyszło, ale powiedziałam mu to i udało się za drugim.
CZYTASZ
South Park || ONE SHOTY ||
Fiksi PenggemarOne Shoty shipu Style i nie tylko [18+] __________________________________________________ ( Postacie należą do Trey'a Parker'a i Matt'a Stone'a) ---------------------------------------------------------------------------------- Za wszystkie błędy...