Wstałam o 7 rano. Zobaczyłam, że dostałam przed chwilą widomość od Sary :
Cześć Niki! Jestem już w szkole. Nie zgadniesz co nasza pani od polskiego mówiła....Że dziś do szkoły dojdzie jakiś nowy chłopak Adam. Więc szykuj najlepsze ubrania!!!Jak zobaczyłam tą widomość to myślałam, że zemdleje. Poszłam pod prysznic. Umyłam się i nałożyłam na twarz makijaż, a następnie znalazłam fajoweeee ciuchy.
Po 40 minutach byłam gotowa. Zeszłam na dół i zjadłam śniadanie. Po chwili wzięłam plecak i poszłam na przystanek. Przez czas czekania na autobus pisałm SMS z Sarą. Po 5 minutach przyjachał autobus. Jak wsiadłam to przejrzałam się w telefonie nawed podobał mi się dzisiejszy makijaż... Jak byłam w szkole po godzinie odrazu napisałam do Sary gdzie jest. Odpisała, że w klasie. Dokładnie, że wszyscy tam są. Odpisałam, że już idę.
* 2 minuty później *
Doszłam do klasy.
-Dzień dobry! I przepraszam za spóźnienie....
-Oj Nicola, Nicola. Dzień dobry.Usiadłam koło Sary i zaczęliśmy rozmawiać, zaś nic nie robiliśmy....
-Hej Sara.
-Hej Nicki.
-I co Sara? Jak wyglądam?
-No, no, no Nicki! Ślicznie jak zawsze ;)Po chwili pani powiedziała, że Adam już idzie..Dziewczyny się tym tak nie przejmowały, bo one mają swoich chłopaków....A ja lałam ze stresu
Nagle ktoś puka : Puk! Puk!
O to pewnie Adam- Powiedziała pani od polskiego.-Dzień dobry pani!
- O! Dzień dobry Adam.- Dzieci poznajcie Adama!
Po kolei nasza pani kazała się przywitać z klasą.....
Po chwili była moja kolej-Cześć jestem Adam!
-Cześć ja Nicola, ale mów mi Nicki.Pomyślałam: Ale on jest śliczny jak się uśmiecha....Eh tylko czy on mnie w ogóle polubi?
Część dalsza nastąpi....
_________________________________________
I co jak się podoba rozdział 1? Kródki...wiem. Nie miałam tyle czasu i w ogóle piszę to na telefonie i palce bola Następne rozdziały będą dłuższe !Buziakiii
CZYTASZ
Dlaczego życie tak rani?!
JugendliteraturSamotna dziewczyna Nicola (Nicki) Poznała przystojnego chłopaka Adama. Czy to będzie wielka miłość? To się okarzę!