Rozdział 2 : Poznanie osobowości Adama...I dowiedzenie się o chłopaku Sary

37 2 0
                                    

Dziś wstałam o 3 w nocy, bo miałam 1 połączenie od jakiegoś nieznanego numeru....Oddzwoniłam :
-Halo?
-O cześć Nicki.
-Kto mówi?
-No toć Sara. Z mojego taty numeru.
-Aaaa...Sara, a po co ty dzwonisz do mnie o 3 w nocy? -Ziewnęłam
-Ja....yyyy.....No...
-No co?
-Chciałam ci powiedzieć, że jesteś jedyna w klasie bez chłopaka...Sorry.
-Ale....ale....Jak to!
-No, bo po szkole spotkałam takiego Szymona i nawed fajnie z nim mi się gadało...Spędziliśmy cały dzień razem... w końcu wieczorem pod świetle księżyca na ławce w parku się pocałowaliśmy.. I od tej pory jesteśmy razem....
-Coo!!!?? Nie wiem czy być zła, że mnie o tej godzinie obudziłaś czy mieć f.o.c.h.a, że została sama singielką.
-Sory....
-Dobra pa- Nie dałam jej nawed dokończyć i już się rozłączyłam.....

* 2 minuty później *
Położyłam się na łóżko i nie wiedziałam czy zasnę Myślałam, że może znalazła jakiegoś drania na 3 dni Ona przecież taka ładna dziewczyna, mądra.....Tak długo myślałam, że nawed nie wiedziałam kiedy zasnęłam

Dlaczego życie tak rani?!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz