Śmietnik Waflowy

47.

Tak kolejny rozdział, wiem kochacie je

Poradnik bycia matką by
Waflowa stara

Chciałem sobie zrobić żarcie, ale matka mnie goniła do mycia bo była nasza kolej

[Mamy czas od 20 do 21]

I do mnie takim agresywnym tonem, że w tym domu panują zasady
Ja jej odpowiedziałem trochę krzykiem że wiem i nie musi mi tłumaczyć

Ta mi zaczęła gadać, żebym się nie darł bo mi po dupie da

To ja jej ,,żebym ja zaraz ciebie nie uderzył"

I się zaczęło takie podburzanie ,,no uderz, uderz" z i jej i mojej strony

Ostatecznie jej pocisnąłem tekstem ,,co? ty mnie możesz bić, a ja ciebie już nie?"

Ale wtedy już zobaczyłem że ją to wkurwiło i się zamknąłem w kiblu XD

No ale kurwa, czy to normalne żeby dzieciom grozić biciem? Nie, nawet jeżeli to tylko klaps

A ja już jej kiedyś, całkiem niedawno przyjebałem więc mogę drugi raz

Wiem, okropny ze mnie syn

Ale znowu zaczęła mi cisnąć że jestem niesamodzielny i nawet książek nie umiem sobie załatwić, ignorowała kompletnie to że wtedy płakałem i w końcu nie wytrzymałem i zacząłem ją lać

Potem sam dostałem po pysku ale to mniejsza

Miałem wtedy w głowie ,,WAFEL KURWA CO TY ROBISZ-" i ,,KURWA NARESZCIE" na raz

Ja nie jestem złym człowiekiem, słowo
Czasami po prostu mam dość tego jak mnie traktuje