Podeszliśmy pod miejsce spotkania i zobaczyłem tam.... Niemca?
Czekaj... czegoś nie kumam... Na jaką cholere on chciał się spotkać?-Guten Morgen
-Chyba raczej butem w mordePowiedziałem Cicho pod nosem
-Ungarn czy mógłbym porozmawiać z Polenem w cztery oczy?
-Jasn-Szturchnełem Węgra i wyszeptałem mu do ucha
-Węgry proszę nie zostawiaj mnie z tym szwabem..
-Lengyelország nie wygłupiaj się będę siedział se tam na ławce
-no.. dobraWęgry odszedł . Z kolei szwab zbliżył się do mnie .
-Polen bardzo ciebie przepraszam
Patrzył na mnie z żalem, a ja na niego jak na skończonego debila. Hah muszę przyznać że śmiesznie wygląda gdy się smuta.Aż w pewnym momęcie , przytulił mnie? Teraz to ja nic nie rozumiem.. zauważyłem także że się delikatnie rumieni.. hmmmm.. EJ A JEŚLI ON CHCE MNIE ZGWAŁCIĆ?!? Po tym przemyśleniu odepchnąłem go od siebie i zacząłem się wycofywać .
-hah.. to ja może już pujde..
-Was?Niemcy złapał mnie za rękę
-Gdzie idziesz Polen?
Poczułem na mojej twarzy.. wypieki . Tak. Ale dlaczego? Ja go nawet nie lubię! A może... Jego dłonie są takie ciepłe.. fajnie .
-Polen?
-c-CO?
-Gdzie idziesz?
-D-do domu a co?
-aaaaaq tak się pytam, dobra no to dozobaczenia
-mhm.. EJ SZW- Niemcy Czekaj!
-Was?
-Z-zapraszam cię na moje urodziny... będą za trzy dni
-okej to cześć i dzięki za zaproszenieUśmiechnął się I odszedł za to ja ruszyłem w stronę przeciwną do mojego domu . Ogólnie to się okazało że Węgry mnie zostawił:I
Alleeee trudno.Po powrocie do domu wykąpałem się , zjadłem kolację i poszedłem spać
______________________________________
Ahojjj witam serdecznie UvU jak wam życie mija?
Ogólnie to sorki że rozdziały krótkie ale Poprostu jestem zmęczona po szkole no ale trudno
Smacznej kawusi <3Bajooo oscypki<3333333
CZYTASZ
Miłość z Nienacka
Roman pour AdolescentsLGBT Przekleństwa moooże kiedyś 18+? przemoc polecam magda gessler